• Trwają szczegółowe analizy znanych już nauce cząsteczek pod kątem ich skuteczności w walce z infekcją SARS-CoV-2.
  • Kluczowa dla takiej "dobrze rokującej" cząsteczki jest zdolność do hamowania replikacji patogena. 
  • Okazuje się, że duży potencjał terapeutyczny mają cząsteczki zaburzające normalne działanie błon komórkowych.

 Specjaliści z Georgia State University, szukając leku przeciw nowemu koronawirusowi, przetestowali małe cząsteczki, które mogą zaburzać metabolizm kwasów tłuszczowych oraz enzym VPS34, zaangażowany w działanie błon komórkowych.

Wybrali te właśnie cele, ponieważ wirusy wykorzystują błony komórkowe do zakażania i potrzebują kwasów tłuszczowych do replikacji.

Przerwać namnażanie koronawirusa

Ograniczenie aktywności VPS34 oraz metabolizmu kwasów tłuszczowych silnie osłabiło namnażanie się SARS-CoV-2 w hodowanych w laboratorium komórkach ludzkiego nabłonka płuc.

Eksperymenty pokazały, że zaatakowanie VPS34 zaburzyło wczesny etap cyklu namnażania koronawirusa. Możliwe jest także, że enzym ten umożliwia późniejsze tworzenie specjalnych struktur w komórce niezbędnych zarazkowi do replikacji.

Badacze odkryli także konkretne ścieżki metabolizmu kwasów tłuszczowych kluczowe dla cyklu życiowego wirusa.

Odciąć wirusowi zaopatrzenie w kwasy tłuszczowe

- Badanie to pokazuje rolę enzymu VPS34 oraz kwasów tłuszczowych w replikacji SARS-CoV2 i wskazuje na obiecujące ścieżki prac nad nowymi terapiami - twierdzi prof. Christopher Basler, jeden z autorów publikacji, która ukazała się w piśmie "Cell Report".

Wyniki mogą pomóc nie tylko w poszukiwaniu nowych środków, ale także w znalezieniu istniejących znanych leków które mogłyby okazać się skuteczne w leczeniu Covid-19.