
- Łatwe w obsłudze urządzenie do diagnostyki chorób przyzębia opracowywane jest na University of Birmingham
- Na podstawie próbki śliny będzie można nie tylko zdiagnozować chorobę przyzębia, ale też stwierdzić jak bardzo jest zaawansowana
- Test będzie mógł przeprowadzić lekarz każdej specjalności, nie tylko stomatolog
Leczenie paradontozy. Powinno być priorytetem przy cukrzycy czy chorobie kardiologicznej
Choroba przyzębia, powodowana infekcją dziąseł jest obecnie główną przyczyną utraty zębów. Staje się bardziej rozpowszechniona z wiekiem, co drugi 60-latek ma chore dziąsła, co najmniej w łagodnej postaci.
Jednak nieleczona choroba przyzębia w poważnym stopniu naraża również zdrowie ogólne bowiem powiązana jest z uogólnionym stanem zapalnym, który nasila objawy innych chorób.
Choroby przyzębia mogą prowadzić do:
- cukrzycy typu 2
- niewydolności serca,
- udaru mózgu,
- reumatoidalnego zapalenia stawów.
W przewlekłej obturacyjnej chorobie płuc zwiększa ryzyko nieodwracalnych, skokowych zmian ciężkości choroby.
W rezultacie u pacjentów, u których zdiagnozowano którykolwiek z tych schorzeń, priorytetem jest wczesne wykrycie i leczenie chorób przyzębia.

Czytaj więcej
Białe plomby już na NFZ. Zmiany weszły w życieKardiolog zdiagnozuje problem z dziąsłami. Nowa technologia dostępna dla lekarza każdej specjalności
Choroby dziąseł są zwykle diagnozowane na fotelu dentystycznym, gdy dentysta stwierdza ruchomość zębów, nadwrażliwość, krwawienie lub obrzęk dziąseł.
W Wielkiej Brytanii opracowano nową technikę, która pozwala szybką i dokładną ocenę stanu dziąseł. Na podstawie próbki śliny można nie tylko zdiagnozować chorobę przyzębia, ale też stwierdzić jak bardzo jest zaawansowana. Ten test będzie mógł przeprowadzić lekarz każdej specjalności, nie tylko stomatolog, informuje portal Healtheuropa.com.
Na zestaw testowy składa się specjalistyczna sonda i detektor, dzięki którym można przeprowadzić ilościowy pomiar biomarkerów świadczących zarówno o obecności choroby dziąseł, jak i jej nasileniu.
Prototypu tego urządzenia, które ma być dostępny w ciągu roku.
Jak poinformował w rozmowie z healtheuropa.com prof. Tim Albrecht z University of Birmingham, jeden z autorów nowej technologii, to pierwsza sonda dentystyczna, która będzie w stanie zidentyfikować chorobę przyzębia. Ta prosta i łatwa metoda otwiera możliwości monitorowania i wczesnej interwencji u pacjentów ze współistniejącymi chorobami. Ich stan zdrowia może się bardzo polepszyć wskutek szybkiego leczenia problemu periodontologicznego
Zdolność do wykrywania i profilowania biomarkerów choroby przyzębia w czasie rzeczywistym umożliwi monitorowanie nasilenia schorzenia, a w szczególności postępu choroby dziąseł. Przyniesie to korzyści nie tylko zdrowiu jamy ustnej, ale także obniży koszty opieki zdrowotnej nad tymi pacjentami, którym leczenie periodontologiczne może na dłuższą metę ratować życie, podkreśla dr Melissa Grant ze School of Dentistry University of Birmingham.
Komentarze