• Podstawową przyczyną powstawania wad zgryzy jest za długie korzystanie ze smoczka i picie przez butelkę
  • Pediatrzy i dentyści powinni informować rodziców o konieczności eliminacji nawyku ssania najpóźniej do 18. miesiąca życia
  • Zgryz dziecka jest bardzo plastyczny i szybko reaguje na różnego typu czynniki zewnętrzne
  • Usunięcie szkodliwego nawyku w porę, pozwala na samoistną regulację zgryzu bez potrzeby stosowania aparatów ortodontycznych

Wady zgryzu mogą być dziedziczne, na co wpływu nie mamy. Mogą też powstawać pod wpływem różnego typu czynników zewnętrznych, także codziennych nawyków, a te można wyeliminować zawczasu, by nie powodowały szkód, gdyż gryz dziecka jest bardzo plastyczny. 

Długie karmienie butelką. Częsty błąd rodziców

Z nawykiem ssania dziecko powinno się pożegnać w okolicy 18-ego miesiąca życia. Jeśli będzie się nadmiernie przeciągać, szybko doprowadzi do niewłaściwego ułożenia zębów.

Podczas picia z  butelki nie są zaangażowane wszystkie mięśnie twarzy, jak ma to miejsce podczas ssania piersi. W efekcie powstaje nawyk otwartych ust, szczęki ulegają zwężeniu, a zęby wychylają się do przodu.

Podobnie deformuje zgryz korzystanie ze smoczka lub ssanie palca. Żuchwa jest "zepchnięta" do tyłu, przednie zęby zaczynają wystawać. 

Obgryzanie paznokci, gryzienie ołówka
Częste nagryzanie różnych przedmiotów powoduje brak konktaktu między przeciwstawnymi zębami. Co więcej zahamowany zostaje wzrost kości szczęki. To prosta droga do wad zgryzu

Podpieranie twarzy ręką
Tylko z pozoru nie szkodzi ułożeniu zębów.  Wszystko zależy od miejsca w którym najczęściej podpierana jest żuchwa. Najczęściej powstają pod wpływem tego nawyku wady zgryzu dotylne lub boczne.

Zasadniczy wpływ na zgryz ma to, jak dziecko mówi, przeżuwa, połyka jedzenie i jak rozwijają się u niego struktury kostne twarzy. 

Oddychanie przez usta. Deformuje ułożenie zębów 

Wczesna wizyta u dentysty może pomóc wychwycić na przykład wadliwy sposób oddychania. A za taki uważa się oddychanie przez usta. Zaburza funkcjonowanie mięśni języka i okolic ust. Poza tym przyspiesza rozwój próchnicy zębów.

Wadliwe połykanie
Bywa że dziecięcego sposobu połykania nie zastąpi wykształcający się z wiekiem prawidłowy odruch. Takie dziecko połyka pokarm przy otwartych szczękach z nieprawidłowo ułożonym językiem. Taki nawyk powoduje powstanie szpary między łukami zębowymi. Ortodonci nazywają taką wadę zgryzem otwartym. 

Dieta gryz psuje. Jaka 

Właściwy dobór jedzenia dla dziecka, zawierającego odpowiednie składniki odżywcze, jest niezbędny dla zdrowych i mocnych zębów. Stomatolodzy przestrzegają jednak przez nadmiarem „papkowatego” jedzenia. Błędem jest podsuwanie dziecku miękkiego jedzenia, gdyż to na dłuższą metę, nie służy zębom, których rolą jest gryzienie, rozdrabnianie i miażdżenie pokarmów. 

Kontrola u dentysty. Kiedy się zgłosić

Wielu lekarzy zaleca kontrole już u 3-latków, później u 5-latków, by wykryć wstępnie problemy i wydać odpowiednie zalecenia, następnie skontrolować w 5. roku życia czy problem ustąpił. U 3-latka najczęściej oceniany jest sposób połykania i tor oddychania.

W przypadku 5-latka podobnie, dodatkowo kontroluje się tzw. załamanie linii końcowej, czyli odpowiedni układ piątek mlecznych - to obrazuje sposób wzrostu żuchwy, co jest wypadkową wszystkich powyższych oraz daje możliwość przewidzenia sposobu wyrzynania szóstek.