Szczepionka przeciw COVID-19 za... 20 lat?
PAP: Nad jakimi szczepionkami przeciw COVID-19 pracuje się jeszcze na świecie?
EK: Przekrój jest duży. Najbardziej zaawansowane są prace nad wspomnianymi preparatami opartymi na mRNA, ponieważ metoda ich produkcji jest krótka - oraz nad szczepionkami opartymi na wektorach adenowirusowych. Adenowirusy (jedna z rodzin wirusów - PAP) są wektorem wprowadzającym obce geny do organizmu gospodarza. W efekcie tego zabiegu gospodarz zaczyna produkować określone białko, które pobudza układ odpornościowy. Są też testowane różne podejścia do uzyskiwania cząstek wirusopodobnych, które produkuje się np. w komórkach drożdży, owadzich czy ssaczych. Są też badane szczepionki oparte na samym DNA. Tutaj pojawiają się jednak obawy, że takie fragmenty DNA mogłyby wbudowywać się do genomu, czego nie chcemy.
PAP: Patrząc na te wszystkie badania, jak by Pani oszacowała czas, który dzieli nas od powstania pierwszej szczepionki?
EK: Trudno na takie pytanie odpowiedzieć, ale raczej nie będzie to za rok. Po badaniach podstawowych, takich jak np. nasze, prowadzi się testy przedkliniczne, potem konieczne są trzy fazy badań klinicznych. W pierwszej preparat testuje się na niewielkiej grupie zdrowych ochotników, w drugiej fazie biorą udział setki osób, a w trzeciej tysiące. W zwykłym trybie każda faza badania klinicznego trwa średnio dwa lata. Badania podstawowe - jeśli zaczyna się od zera - trwają od 5 do 10 lat. Badania przedkliniczne, zależnie od modelu, obejmują dwie tury po 2 lub po 4 lata. W najdłuższym wariancie otrzymujemy więc ponad 20 lat.
PAP: Trudno taki czas nawet odnieść do jednego roku...
EK: W przypadku wspomnianej na początku szczepionki opartej na mRNA, przeskoczono od razu do pierwszej fazy badań klinicznych i w przyspieszonym tempie rozpoczęto drugą. Procedury w przypadku pandemii są czasami skracane, aby w miarę szybkim tempie stworzyć szczepionkę. Bezpieczeństwo jest jednak najważniejsze i nikt nie podpisze się pod czymś, co nie jest w 100 proc. bezpieczne.
Jednocześnie, ponieważ szczepionki wykorzystujące mRNA w ogóle jeszcze nie zostały dopuszczone do stosowania u ludzi, twórcy preparatu muszą szczególnie dobrze wykazać, że jest on bezpieczny. Powstaje więc kłopot.
Zatem nawet jeśli skrócimy drugą fazę badań klinicznych, trzeba będzie przeprowadzić testy na tysiącach ochotników w fazie trzeciej. Jak już wspomniałam, nawet gdyby badania kliniczne udało się przeprowadzić nie w cztery, a nawet w dwa lata - to trzeba pamiętać, że gotową szczepionkę trzeba wyprodukować na masową skalę. Będzie w tym celu musiała rozbudować infrastrukturę - postawić nowe, wielkie fabryki. Myślę więc, że gotowa szczepionka w 12 miesięcy to raczej taka "gwiazdka z nieba". To raczej mało realne.
Rozmawiał Marek Matacz


Strona: 3 z 3
- « poprzednia
- 1
- 2
- 3
-
Jaki SARS-CoV2 za dekadę?
techDENT -
Koronawirus 16 stycznia 2021 r.: 369 zgonów przy 7 412 zakażeniach
newsDENT -
LDEK: modyfikacje, uszczegółowienia i uzupełnienia
eduDENT -
Nagrodzona kampania "9 milionów powodów"
bizDENT -
Ilu Polaków bezobjawowo przechorowało COVID-19 - badanie ogólnokrajowe
newsDENT -
W 2020 r. ceny u dentysty wzrosły o 11,3 proc.
bizDENT -
UM we Wrocławiu dla studentów stomatologii
eduDENT -
Wymaganie zaszczepienia się przez pracowników – pozaprawne
lexDENT
-
Szczepionki przeciwko COVID-19: kto należy do grupy „zero”?
lexDENT -
Petycja o zwolnienie dentystycznych praktyk lekarskich z ZUS
lexDENT -
Lekarz dentysta i mały ZUS plus
lexDENT -
W szpitalach węzłowych szczepieni dentyści przeciwko COVID-19
newsDENT -
Z sądu: dentysta nie zawinił uszkodzenia nerwu trójdzielnego
lexDENT -
Dentyści wyłudzili pieniądze z Opolskiego OW NFZ
lexDENT -
Nowe druki recept pro auctore
lexDENT -
Koronawirus 3 stycznia 2021 r.: 61 zgonów przy 5739 zakażeniach
newsDENT
PRACA: OSTATNIE OGŁOSZENIA
-
lekarz dentysta
Trójmiasto, pomorskie -
lekarz dentysta
Włocławek, kujawsko-pomorskie -
lekarz dentysta
Olsztyn, warmińsko-mazurskie -
lekarz dentysta
Poznań , wielkopolskie