• Ropień mózgu zagraża życiu, wymaga pilnej interwencji neurochirurgicznej, bez leczenia śmiertelność jest bardzo wysoka
  • U 53-letniej pacjentki rozwinął się ropień mózgu, który był m.in. skutkiem zaniedbywanej przez trzy lata próchnicy zębów 
  • Sekwencjonowanie genów bakterii wykazało, że w płynie rdzeniowo-mózgowym występują patogenny, które są typowe dla jamy ustnej

Bakterie w płynie rdzeniowo-mózgowym. Typowe dla jamy ustnej

Pacjentka została przyjęta z powodu nadciśnienia do szpitala First Hospital of Jilin University, w Chinach. Następnego dnia wystąpiła się u niej gorączka, w dwa dni później kobieta  straciła przytomność.

Przeniesiono ją na oddział neurochirurgii i poddano wentriculostomii. Posiew z płynu mózgowo-rdzeniowego dał negatywny wynik, mimo to zaordynowano antybiotykoterapię  (wankomycynę). Kobieta nie odzyskała przytomności.

Z jej historii medycznej wynikało, że miała wysokie ciśnienie krwi przez 10 lat. Nie było dobrze kontrolowane, mimo że przyjmowała leki. Ponadto od trzech lat nie leczyła próchnicy zębów. Miesiąc wcześniej  przeszła operację mózgu, po której nie była leczona systemowo.

Pacjentka została poddana tomografii komputerowej i magnetycznemu rezonansowi mózgu. Zdiagnozowano u niej ropnia komór i kanału kręgowego. W celu dobrania skutecznej antybiotykoterapii wykonano sekwencjonowanie  materiału genetycznego mikroorganizmów z płynu mózgowo-rdzeniowego. Okazało się, że w jamie ustnej pacjentki oraz mózgu znajduje się wiele bakterii powodujących zwykle problemy stomatologiczne, takich jak: Fusobacterium, Porphyromonas, Solobacterium, Prevotella, Dialister.

Pacjentka zmarła w dwa miesiącu po przyjęciu do szpitala.

Nadciśnienie groźniejsze u osób, które nie leczą zębów

Według autorów opisu przypadku, który ukazał się w World Journal of Clinical Cases, ognisko zakażenia w jamie ustnej spowodowało ropień mózgu. To niezwykle rzadka i ciężka choroba, która bardzo często kończy się zgonem.

Najbardziej prawdopodobną drogą zakażenia pacjentki była ogólnoustrojowa infekcja krwiopochodna, podkreślają badacze.

Hospitalizowana kobieta  miała nadciśnienie, należy więc zakładać, że w jej przypadku integralność bariery krew-mózg, która zapewnia fizyczną ochronę ośrodkowego układu nerwowego, była zniszczona. Taka sytuacja  sprzyja występowaniu bakteriemii.

Stany zapalne zatok i zębów sprzyjają rozwojowi ropni wywołanych przez paciorkowce tlenowe i beztlenowe oraz beztlenowe pałeczki Gram-ujemne (np. Prevotella, Porphyromonas, Bacteroides i Fusobacterium), gronkowce złociste (Staphylococcus aureus) oraz tlenowe pałeczki Gram-ujemne, wymieniają autorzy pracy.

Ropień mózgu. Zębopochodny niezwykle rzadki 

Ropień mózgu to zagrażająca życiu choroba w neurochirurgii, według danych amerykańskich w Stanach Zjednoczonych leczonych jest rocznie 1500–2000 chorych z ropniem mózgu, co odpowiada 1 na 10 tysięcy hospitalizacji.

Na początku lat 70. śmiertelność z powodu ropnia mózgu wynosiła 30-60 proc., ale w ostatnich latach spadła do 0-24 proc. na co złożył się szybki rozwój technik neuroobrazowania (takich jak tomografia komputerowa i magnetyczny rezonas), a także opracowanie skuteczniejszej antybiotykoterapii, oraz doskonalenie technik chirurgicznych.

Wśród wszystkich przyczyn ropnia mózgu: 

  • otogenne czyli związane z chorobami ucha stanowią 65,75 proc.,
  • krwiopochodne 13 proc., 
  • zębopochodne stanowią niewielki odsetek.

Ponadto mniej niż 5 proc. ropni mózgu wywołanych przez ogniskową infekcję zębów manifestuje się jako ropogłowie, czyli niezwykle rzadko. 

Rozpoznanie następuje na podstawie  badań obrazowych mózgu:

  • tomografii komputerowej głowy z kontrastem 
  • rezonansu magnetycznego z kontrastem, który pozwala lepiej uwidocznić torebkę ropnia.

Technika sekwencjonowania nowej generacji to nowa metoda wykrywania drobnoustrojów chorobotwórczych, która umożliwia uzyskanie wyników w krótkim czasie z dużą dokładnością i jest niezwykle pomocna w diagnostyce klinicznej i leczeniu.