• Czarne pasty do zębów z węglem aktywnym są droższe, niekiedy znacznie, od tych tradycyjnie białych.
  • Panuje powszechne przekonanie, rozpowszechniane przez producentów past do zębów, że produkty te rozjaśniają zęby.
  • PTSS krytykuje modę na pasty do zębów z aktywnym węglem.  Ich działanie wiąże się z wysokim wskaźnikiem ścieralności, co może skutkować mechanicznym uszkodzeniem szkliwa. 

Węgiel dodawano do preparatów czyszczących zęby nie od dziś, bo robili to już... starożytni Grecy.
W reklamach past z węglem aktywnym można przeczytać, że ograniczają próchnicę, pomagają w remineralizacji szkliwa i oczywiście - wybielają zęby. Obecnie blisko 50 tego typu preparatów jest dostępnych na amerykańskim rynku, ale jedynie 4 z nich zawierają fluor.

Jak działają te pasty wyjaśnia Polskie Towarzystwo Stowarzyszenia Naukowców w ramach akcji Studenci Pacjentom.

Czarna pasta do zębów gorzej chroni przed próchnicą

Pasta do zębów ma zwiększyć efektywność szczotkowania, czyli lepiej usuwać płytkę nazębną niż sama szczoteczka, a poza tym dostarcza fluor- tak ważny dla zdrowia zębów. Tyle że bez odpowiedniej techniki szczotkowania trudno usunąć lepką warstwę bakterii, które uszkadzają zęby i przyzębie. W nierównej walce z tymi mikrobami bardzo pomaga fluor, który
- wzmacnia proces remineralizacji,
- zatrzymuje demineralizację,
- blokuje metabolizm bakterii żyjących w jamie ustnej.

Takich właściwości nie ma aktywny węgiel. Każdy kto sięga po czarną pastę, tym samym pozbawia się  dobroczynnego działania fluoru. Zatem szczególnie te osoby, które mają wysokie ryzyko próchnicy, powinny dobrze rozważyć wybór pasty do zębów.

Czarna pasta może uszkadzać szkliwo

Węgiel aktywny jest równie popularny jak specyfiki z matchą i kurkumą. Mimo czarnej barwy – ma wybielać. Jednak dentyści podchodzą do takiego wybielania zębów z dużą rezerwą.  Wadą czarnych past do zębów jest duże ryzyko mechanicznego uszkodzenia szkliwa drobinkami węgla. Efekt wybielania przy ich pomocy polega na właśnie takim powierzchownym peelingu.

Trzeba pamiętać, że sam kolor zębów jest pochodną m.in. zabarwienia zębiny, który  jest charakterystyczny dla każdego człowieka. Może zmieniać się pod wpływem antybiotyków (tetracyklin) lub barwników z pożywienia, jednak te przebarwienia lokalizują się tam, gdzie czarna pasta nie dotrze. Podobnie nie wybielimy w ten sposób zębów martwych, przestrzega PTSS.

Przy wyborze pasty warto kierować się własnymi preferencjami – standardowo niech będzie z fluorem w ilości 1450 ppm o niskim współczynniku ścieralności. 

Więcej na stronie Polskiego Towarzystwa Studentów Stomatologii.