Naukowcy z University of Southampton oraz z King's College w Londynie analizowali stan dziąseł 59 osób ze zdiagnozowaną łagodną lub umiarkowaną demencją. Naukowcy oceniali poziom sprawności umysłowej grupy seniorów. Jednocześnie, dzięki analizie próbek ich krwi, mierzono poziom markerów wskazujących na stan zapalny organizmu.

O konkretnych wynikach badania sprawności umysłowej nie wiedział personel lecznicy stomatologicznej, który kontrolował stan jamy ustnej uczestników badania. Okazało się, że u 22 osób zaobserwowano wyraźne problemy z dziąsłami, podczas gdy u pozostałych - schorzenie to nie było tak wyraźne.

Po półrocznym okresie powtórzono badania. Okazało się, że u osób z zapaleniem przyzębia postęp demencji następował kilkukrotnie szybciej.

Stan zapalny dziąseł jest istotnym czynnikiem, zwiększającym ryzyko wystąpienia problemów z prawidłowym funkcjonowaniem mózgu. Ściślej rzecz ujmując, to wysoki poziom przeciwciał, walczących z bakteriami, powodującymi stan zapalny dziąseł, ma znaczący wpływ na funkcjonowanie mózgu.

Według brytyjskiego Alzheimer's Society, rezultaty przeprowadzonych badań prowadzą do oczywistego wniosku, że właściwa higiena jamy ustnej mogłaby spowolnić postęp demencji. Prof. Clive Holmes z University of Southampton, ocenił wyniki badań jako bardzo interesujące, aczkolwiek przyznał, że analizy należy przeprowadzić na większej grupie osób.

Więcej: bbc.com

Czytaj także:
Zdiagnozuj demencję
Alzheimer czeka u dentysty?
Zęby wskażą na Parkinsona i Alzheimera