
- Pobyt w szpitalu wpływa na częstotliwość korzystania z leczenia stomatologicznego w rok po hospitalizacji.
- W Stanach Zjednoczonych przebadano dane ponad 107 tys. pacjentów, którzy przed leczeniem w szpitalu odbyli co najmniej jedną wizytę u dentysty.
- Okazało się, że przez rok po wypisie ze szpitala Amerykanie rzadziej chodzą do dentysty, a jeśli już - to korzystają z mniejszej liczby świadczeń stomatologicznych.
Zły stan zdrowia jamy ustnej wiąże się z gorszymi wynikami hospitalizowanych pacjentów. Okazuje się, że ten związek działa w dwie strony, bo samo leczenie w szpitalu zmniejsza częstotliwość wizyt u dentysty, a więc źle wpływa na ogólny stan zdrowia zębów i dziąseł.
Autorzy raportu, opublikowanego w Journal of the American Dental Association, starali się lepiej zrozumieć, jak przyjęcie do szpitala wpływa na przyszłe świadczenia dentystyczne.
Pacjenci po szpitalu rzadko zaglądają do gabinetu dentystycznego
- Ze względu na wspólne czynniki ryzyka chorób ogólnych i jamy ustnej, a także wpływ ostrej choroby na dostęp do opieki stomatologicznej, stwierdzono, że pacjenci hospitalizowani mają gorszy stan zdrowia jamy ustnej niż ich rówieśnicy, którzy nie byli leczeni w szpitalu – napisała autorka dr Lisa Simon, dentystka i lekarz w Harvard School of Dental Medicine i Harvard Medical School.
Naukowcy przeanalizowali dane dotyczące roszczeń ubezpieczeniowych z dziesięciu lat, skupili się na pacjentach, którzy byli hospitalizowani i odwiedzili dentystę co najmniej raz w roku poprzedzającym przyjęcie do szpitala. W sumie ponad 107 tys. pacjentów spełniło te kryteria.
Prawie dwie trzecie pacjentów było hospitalizowanych z powodu zabiegów chirurgicznych. Średni czas pobytu w szpitalu wynosił dwa dni, a najczęściej były u nich diagnozowane: choroba zwyrodnieniowa stawów, zapalenie wyrostka robaczkowego, otyłość, depresja oraz mięśniak gładkokomórkowy macicy.
Do dentysty rzadziej i mniej zabiegów stomatologicznych
Pacjenci byli średnio prawie dwukrotnie (1,9) u dentysty w roku poprzedzającym przyjęcie do szpitala, natomiast po wypisie odbywali średnio 1,6 wizyt stomatologicznych w okresie 12 miesięcy po wypisie. Wyniki badania dowodzą, że prawie 35 tys. pacjentów, którzy mieli wizytę u dentysty rok przed leczeniem w szpitalu, nie korzystało ze świadczeń stomatologicznych w ciągu roku po hospitalizacji.
Po analizie usług stomatologicznych okazało się, że hospitalizowani pacjenci korzystali po pobycie w szpitalu z mniejszej liczby zabiegów, spadła liczba świadczeń z zakresu periodontologii, endodoncji, chirurgii stomatologicznej i protetyki.
Co ważne, badanie obejmowało tylko pacjentów korzystających z prywatnego ubezpieczenia stomatologicznego, u których ryzyko wystąpienia złych wyników w zakresie zdrowia jamy ustnej jest mniejsze. Badani pacjenci byli również młodsi niż średnia wieku osób przyjmowanych do szpitala.
Długoterminowe konsekwencje zdrowotne i kosztowe obniżenia usług dentystycznych po hospitalizacji są nadal nieznane. W rzeczywistości autorzy doszli do wniosku, że przyjęcia do szpitala lub poważne epizody choroby powinny być czynnikiem ryzyka rozwoju chorób stomatologicznych.
Aby zapobiec takiej przerwie w opiece dentystycznej, zasugerowali podjęcie wysiłków na rzecz poprawy świadczenia opieki zdrowotnej w zakresie jamy ustnej i doradzania pacjentom w obszarze usług dentystycznych w okresie bezpośrednio po pobycie w szpitalu.
Komentarze