Jak powiedział w rozmowie z Pulsem Farmacji lek. stom. Waldemar Stachowicz z Centrum Leczenia i Profilaktyki Paradontozy Periodent w Warszawie, zdrowiu jamy ustnej nie sprzyjają leki stosowane w terapii nowotworów, nadciśnienia, przeciwbólowe, antydepresyjne, przeciwalergiczne, a nawet lekarstwa na przeziębienie.

Niestety zażywanie leków może nasilać próchnicę, ponieważ produkty lecznicze czy suplementy diety zawierają cukier lub substancje słodzące np. sacharozy, pochodne sacharozy, syropu glukozowego, miodu, sorbitolu lub Acesulfamu K. - Szczególnie słodkie syropy oraz tabletki do ssania działają próchnicotwórczo, ponieważ syrop zawiera dużo cukru i poprzez gęstą konsystencję trudno jest się go pozbyć z zębów, zaś tabletki długotrwale mają kontakt z zębami. Rozwiązaniem jest poproszenie lekarza o bezcukrowe zamienniki leków. Przy stosowaniu takich produktów zwłaszcza dzieci i nastolatki  powinny pamiętać o umyciu zębów lub przepłukaniu ust wodą, bo są one bardziej narażone na próchnicę z racji słabiej zmineralizowanego szkliwa - podkreśla lek. stom. Waldemar Stachowicz.

Dentysta, do którego zgłasza się osoba z grzybicą jamy ustnej, suchością w jamie ustnej, obrzękiem dziąseł, zapaleniem błony śluzowej, owrzodzeniem jamy ustnej, zaburzeniami smaku, czy  przebarwieniami zębów,  powinien pytać pacjenta o stosowane leki.

Zdarza się przy długotrwałej farmakoterapii, że dochodzi do lekopochodnego przerostu dziąseł, który prowadzić może do chorób przyzębia m.in. paradontozy. Wśród tych leków są fenytoina (stosowana w leczeniu padaczki), cyklosporyna (lek immunosupresyjny stosowany po przeszczepach narządów) czy blokery kanału wapniowego zażywane w terapii nadciśnienia tętniczego krwi. Co ciekawe na tego typu przerost dziąseł bardziej narażeni są mężczyźni – informuje Puls Farmacji.

Zdaniem dr Waldemara Stachowicza w przypadku takiej sytuacji warto zalecać pacjentowi regularne wizyty u stomatologa - przynajmniej raz na 3 miesiące, usuwanie kamienia nazębnego oraz szczególną dbałość o higienę jamy ustnej.

Problemem pacjentów zażywających przewlekle leki mogą być także:
- zakażenia grzybiczne jamy ustnej (m.in. po niektórych lekach inhalacyjnych stosowanych w terapii astmy),
- suchość w ustach (kserostomia wywoływana przez blisko 400 leków m.in. leki przeciwhistaminowe,
leki stosowane w terapii choroby Parkinsona, Alzheimera, leki przeciwdepresyjne, leki przeciwpsychotyczne, niektóre leki na nadciśnienie czy choroby serca np. inhibitory konwertazy angiotensyny, inhalatory stosowane w chorobach dróg oddechowych, izotretynoiny),
- zapalenie błony śluzowej jamy ustnej (wywoływane przez stosowane w chemioterapii - 5-fluorouracyl i metotreksat),
- owrzodzenia  jamy ustnej (wywoływane zarówno lekami stosowanymi w chemioterapii, jak i przez penicylinę, fenytoinę, sulfonamidy, streptomycynę, czy też zwykłą aspirynę).

Więcej: pulsfarmacji.pl