
- Przedłużone karmienia dziecka piersią może przyczyniać się do rozwoju próchnicy zębów. Przedłużone, czyli nadal kontynuowane, gdy dziecku wyrzynają się zęby
- Częste karmienie piersią i karmienie butelką w nocy to szczególnie "próchnicogenne" zwyczaje
- Dziecko chronione jest przed próchnicą, jeśli matka myje mu zęby, już od pierwszego mleczaka. Warto przemywać gazikiem dziąsła, nawet przed wyrżnięciem się zębów
Karmienie piersią. Kiedy sprzyja próchnicy zębów
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca karmienie piersią na żądanie od pierwszej godziny po urodzeniu dziecka do 6 miesięcy (wyłącznie), a kontynuację karmienia piersią przez okres do 2 lat, ale już tylko jako jeden z elementów żywienia dziecka. W 2016 r. w czasopismo Lancet opublikowało badanie na temat długofalowych skutków karmienia piersią. Z analizy wynika, że próchnica zębów to jedyny negatywny skutek zdrowotny związany z przedłużającym się karmieniem mlekiem matki.
Wśród stomatologów przeważa pogląd, że karmienie piersią może prowadzić do próchnicy, jeśli dotyczy dzieci powyżej roku, odbywa się na zawołanie - w nocy, i gdy dziecko śpi „z piersią w buzi”. W nocy wydzielanie śliny jest słabsze, oczyszczanie jamy ustnej po posiłku trudniejsze, pokarm w jamie ustnej może zalegać. Powstają warunki sprzyjające rozwojowi próchnicy, mówiła w rozmowie z infoDENT24.pl prof. Barbara Kochańska z Katedry i Zakładu Stomatologii Zachowawczej GUMed.
Próchnica od pierwszego mleczaka?
W warunkach zdrowia odczyn środowiska jamy ustnej zbliżony jest do obojętnego. Utrzymanie właściwej higieny jamy ustnej dziecka, nawet bezzębnej, jest bardzo istotne.
Zalegające resztki pokarmowe mogą m.in. sprzyjać rozwojowi stanów zapalnych w jamie ustnej. Bakterie próchnicotwórcze mają zdolność adhezji do twardych tkanek. Jeśli więc są obecne w jamie ustnej, gdy wyrzynają się pierwsze zęby, kolonizują je i w sprzyjających warunkach na powierzchni szkliwa powstaje płytka bakteryjna, która przyspiesza rozwój próchnicy.
- To podwójnie groźne dla świeżo wyrzniętych zębów mlecznych, m.in. ze względu na słabsze zmineralizowanie szkliwa, a także budowę anatomiczną i histologiczną tych zębów predysponującą do rozwoju próchnicy. Kontakt takiej wrażliwej powierzchni z bakteriami wytwarzającymi kwasy, tworzącymi płytkę bakteryjną jest bardzo niebezpieczny. Tym bardziej więc wskazane są działania, adekwatne do etapu rozwoju dziecka, które prowadzą do prawidłowego oczyszczania jamy ustnej i zębów, przestrzega prof. Kochańska.
Te powiązania potwierdza badanie przeprowadzone w 2021 r. w Holandii na grupie ponad 4 tys. dzieci w wieku 6 lat. Okazało się, że przedłużone karmienie piersią, czyli dłużej niż 12 miesięcy oraz karmienie butelką w nocy, wiąże się z podwyższonym ryzykiem rozwoju próchnicy zębów. Jak podkreślają autorzy badania na łamach Caries Research, ten związek nie powinien zniechęcać kobiet do karmienia piersią, a jedynie motywować do przestrzegania zasad higieny jamy ustnej dziecka.
Higiena jamy ustnej. Pożądana nawet, gdy zębów brak
Lek. dent. Agnieszka Kuchta Katedra i Zakład Stomatologii Wieku Rozwojowego GUMed wskazuje, że małym dzieciom trzeba myć zęby już od pojawienia się pierwszego mleczaka. Nawet jeszcze przed wyrznięciem się pierwszego zęba mlecznego, trzeba przemywać przed snem wały dziąsłowe. Do usunięcia resztek pokarmu wystarczy gazik namoczony w wodzie. To ważne, by kwaśne środowisko nie utrzymywało się długo w jamie ustnej.
Od 1 do 7 sierpnia trwa Ogólnopolski Tydzień Promocji Karmienia Piersią.
źródło: infoDENT24.pl
Komentarze