
Krajowe Laboratorium Mikrobiologiczne monitoruje przypadki COVID-19, wykorzystując bieżącą analizę baz danych genetycznych w Kanadzie. Dwa przypadki z Ontario zostały zidentyfikowane jako mutacja odnotowana już w Wielkiej Brytanii - podano 26 grudnia po południu w komunikacie federalnego resortu zdrowia. W komunikacie podkreślono, że należy spodziewać się, iż w Kanadzie pojawią się kolejne osoby z nową mutacją wirusa, a także inne jego odmiany.
Ontario jest pierwszą kanadyjską prowincją, w której wykryto nową mutację SARS-coV-2. Zarażeni to para mieszkająca w rejonie Durham, na wschód od Toronto. Według komunikatu władz prowincji, para nie podróżowała i nie można określić w jaki sposób mogła zostać narażona na kontakt oznaczający wysokie ryzyko zakażenia.
- To jeszcze bardziej potwierdza konieczność, aby wszyscy mieszkańcy Ontario pozostawali w domach o ile tylko jest to możliwe i stosowali się do wszystkich zaleceń służb medycznych, w tym do obowiązującego od dzisiaj lockdownu - powiedziała cytowana w komunikacie zastępczyni głównego lekarza Ontario dr Barbara Yaffe. Dodała, że wydział zdrowia regionu Durham sprawdził z kim zarażeni mogli mieć kontakt. W tej sprawie władze współpracują z federalnym resortem zdrowia.
Z kolei federalny resort zdrowia zapewnił, że rząd w Ottawie uruchomił program monitoringu, w którym we współpracy z kanadyjskimi prowincjami i terytoriami, identyfikowane są przypadki nowych mutacji COVID-19, takich jak te, które wykryto w Wielkiej Brytanii i Afryce Południowej. Podkreślono przy tym, że chociaż wcześniejsze dane sugerują, iż nowe mutacje mogą być łatwiej przenoszone, to dotychczas nie ma dowodów świadczących, że mogą spowodować bardziej ostry przebieg choroby lub mieć jakikolwiek wpływ na reakcję przeciwciał i skuteczność szczepionki.
Od połowy marca 2020 r. rząd federalny wprowadził ograniczenia w możliwościach przekraczania granicy oraz obowiązkową dwutygodniową kwarantannę dla osób wjeżdżających do Kanady. Każdy przekraczający granicę kanadyjską musi przedstawić swój plan kwarantanny urzędnikowi delegowanemu do tych spraw, a jeśli plan ten jest niewystarczający, podróżny jest kierowany do federalnego ośrodka kwarantanny.
Podporządkowanie się regułom kwarantanny jest sprawdzane przez policję, za ich naruszenie grozi kara do 750 tys. dolarów kanadyjskich lub do pół roku więzienia. Wszyscy przybywający do Kanady z Wielkiej Brytanii i z Afryki Południowej są też zobowiązani do odpowiedzi na dodatkowe pytania, które pomagają ustalić, czy podczas podróży nie pojawiło się ryzyko kontaktu z nową mutacją koronawirusa.
Dotychczas mniej niż dwa procent zarejestrowanych przypadków COVID-19 to osoby, które podróżowały poza Kanadę.
Kanada dopuściła do stosowania szczepionkę na COVID-19 produkowaną przez amerykańską Modernę, drugą już po dopuszczonej 9 grudnia 2020 r. szczepionce Pfizera-BioNTech. Jak mówił podczas konferencji prasowej premier Kanady Justin Trudeau, do końca stycznia 2021 r. Kanada ma otrzymać łącznie 1,2 mln dawek obu tych szczepionek.
Szczepionka Pfizer-BioNTech zaczęła być podawana 14 grudnia.
Według danych federalnego resortu zdrowia, w Kanadzie zarejestrowano 52 8354 przypadków COVID-19, zmarło 14 597 osób. Najwięcej przypadków osób zarażonych koronawirusem (19 424) zanotowano w prowincji Ontario. W Quebec jest obecnie 19 381 przypadków, a w Albercie - 17 821.
Z Toronto Anna Lach

Komentarze