• Wybór kamery wewnątrzustnej nie należy do najprostszych, gdyż funkcje spełniane przez tego typu sprzęt są zdecydowanie pojemniejsze niż przygotowanie cyfrowego wycisku.
  • Trudno przecenić rolę jaką odgrywa przedstawienie pacjentom na ekranie monitora (w czasie rzeczywistym) potrzeb leczniczych, warunkujących pożądaną restytucję uzębienia.
  • Dentyści, którzy korzystają z zaawansowanych technologii cyfrowych, są postrzegani przez pacjentów jako specjaliści kompetentni i godni zaufania.

Faktem jest, że znaki zapytania nie tworzą się teraz wokół idei realizowania świadczeń stomatologicznych z udziałem kamer wewnątrzustnych. To już zostało przesądzone. Dentyści, właściciele gabinetów stomatologicznych stoją przed inną trudną decyzją: jaki sprzęt dobrać do własnych potrzeb, jaki wyznaczyć kierunek rozwoju praktyki, żeby wybór był racjonalny, a przy tym pasował do realizowanych procedur medycznych. Nie bez znaczenia jest także komfort i oczekiwania pacjentów, dodajmy coraz bardziej świadomych efektów nowoczesnego leczenia.

Kamera wewnątrzustna - wielofunkcyjność

Wybór kamery wewnątrzustnej nie należy do najprostszych także dlatego, że funkcje spełniane przez tego typu sprzęt są zdecydowanie pojemniejsze niż przygotowanie cyfrowego wycisku, który – i to trzeba mocno zaznaczyć - praktycznie eliminuje dyskomfort pacjenta.

Dynamicznie rozwijającą się gałęzią w stomatologii jest wykorzystanie technik cyfrowych do leczenia za pomocą nowej klasy nakładek ortodontycznych typu aligner.

Nie sposób nie wspomnieć także o modelach skanerów zapewniających m.in. precyzyjną - i co ważne - nieobciążającą organizm pacjenta, diagnostykę zmian wczesnopróchnicowych. Zmian, których w żaden sposób nie można zauważyć pod najmocniejszym nawet światłem lampy zabiegowej.

To co o kamerach wewnątrzustnych powinno się wiedzieć

Kamera wewnątrzustna – mocny wizerunek

Trudno przecenić rolę jaką odgrywa przedstawienie pacjentom na ekranie monitora w czasie rzeczywistym potrzeb leczniczych, warunkujących pożądaną restytucję uzębienia. Badania wykazały, że pacjenci bardzo pozytywnie oceniają możliwość naocznego przekonania się o stanie uzębienia dzięki obrazom 3D, generowanym przez skanery wewnątrzustne. W efekcie leczone osoby są bardziej zaangażowane w realizację planów leczenia. Nie wspominając już o tym, że dentyści, którzy korzystają z zaawansowanych technologii, są postrzegani jako specjaliści szczególnie kompetentni i godni zaufania.

Praktyczne wskazówki dotyczące oceny, planowania i rozwoju cyfrowej praktyki stomatologicznej w 2022 r.

Możliwości jest znacznie więcej, a ograniczenia od strony technicznej praktycznie nie istnieją. Według DentalProductsReport.com dokładność pomiarów wykonywanych za pomocą wysokiej klasy skanerów wewnątrzustnych wynosi ok. 6,9 mikrona, podczas gdy np. tradycyjne wyciski zapewniają precyzję w granicach 30 mikronów (na akrylowym modelu zęba). Wraz z większą dokładnością skanerów nastąpił znaczny spadek odsetka koniecznych przeróbek prac protetycznych (do poniżej 1 proc. realizowanych prac).

Istotne jest także i to, że zaawansowany technologicznie sprzęt diagnostyczny, dzięki specjalistycznemu oprogramowaniu, jest w stanie efektywnie współpracować z laptopami przetwarzającymi dane, których niekoniecznie trzeba szukać na półce z napisem premium.

Znaki zapytania wokół idei realizowania świadczeń stomatologicznych z udziałem kamer wewnątrzustnych nie dotyczą zagadnienia "czy", ale "jak", a na te pytania odpowie zaplanowany na 15 grudnia webinar, uczestnictwo w którym dla specjalistów z branży stomatologicznej jest bezpłatne. 

Wszystkie szczegóły webinarium prezentujemy tutaj (uwaga o możliwości uczestniczenia w tym wydarzeniu decyduje kolejność zgłoszeń).

Kamera wewnątrzustna - dentyści już wybrali kierunek

W USA 30 proc. praktyk dentystycznych posługuje się skanerami wewnątrzustnymi, w Niemczech - niewiele mniej niż 20 proc. Według analizy Reports and Data do 2023 r. branża skanerów wewnątrzustnych w samych Stanach Zjednoczonych osiągnie wartość 442,3 mln USD. To pokaźna część globalnego rynku obrazowania stomatologicznego, którego wartość z poziomu 2,54 mld USD w 2020 r. skoczy w 2028 r. do 4,88 mld USD (przy średnim rocznym wzrośnie na poziomie 8,4 proc. CARG - compound annual growth rate).