
- Wielu opiekunów, pomimo wysokiej oceny swojej wiedzy na temat prawidłowego żywienia niemowląt, nadal popełnia błędy.
- Rodzice zbyt wcześnie wprowadzają do diety dzieci bogate w cukier soki owocowe.
- Niewiele osób traktuje odpowiednie żywienie dziecka, jako kluczowy element profilaktyki zdrowotnej, który będzie miał wpływ na całe życie przyszłego dorosłego.
Porównanie danych obecnych i tych sprzed 10 lat wykazuje - co prawda - spadek w codziennym spożyciu cukru przez najmniejsze dzieci, niemniej jednak nie zmienia to rangi problemu, jakim jest wczesne powstawanie wzorców odżywiania się, które w późniejszym życiu negatywnie wpływają na stan zdrowia jamy ustnej.
Z badania „1000 pierwszych dni dla zdrowia", przeprowadzonego przez lekarzy specjalistów żywienia z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, wynika że rodzice ogólnie zadowoleni są ze sposobu w jaki odżywia się ich dzieci (82 proc. uważa, że dieta malucha jest prawidłowa), a równie wysoko oceniają swoją wiedzę dietetyczną (75 proc. uważa się za znawców tematu).
Grzechy główne - ta sama dieta dziecka i dorosłych
Niestety rzeczywistość jest zupełnie inna, ponieważ rodzice wciąż popełniają błędy żywieniowe, które są skutkiem powielania starych mitów.
W okresie, decydującym dla przyszłych preferencji żywieniowych dziecka aż 61 proc. rodziców podaje dzieciom te same posiłki, które sami jedzą. Co wiąże się z ryzykiem zbyt wysokiego udziału w diecie cukru i węglowodanów (czyli idealnej pożywki dla próchnicotwórczych bakterii).
Soki owocowe nadal cieszą się niezasłużoną wysoką oceną rodziców
Blisko co czwarty rodzic podaje soki owocowe dziecku w pierwszym roku życia - to skutek nadal pokutującego fałszywego przekonania o drogocennych właściwościach soków.
Wciąż wielu rodziców postrzega wyciskane soki owocowe jako alternatywę dla surowych owoców i wprowadza je jako napój do diety niemowlęcia. Aż 23 proc. twierdzi, że powinny być one w diecie, a 24 proc. ankietowanych przyznaje się do ich regularnego podawania.
Tymczasem według najnowszych rekomendacji soki owocowe, nawet te świeżo wyciskane, nie mają wartości dodanej. Ich częste picie może natomiast zwiększać ryzyko próchnicy i zaburzać łaknienie malucha. Dlatego niemowlęta powinny dostawać owoce w różnej postaci, ale nie w formie soku, który pozbawiony jest błonnika.
Przede wszystkim od pierwszych miesięcy życia należy uczyć dziecko picia wody i starać się nie przyzwyczajać go do słodkich napoi, które nie przynoszą korzyści dla zdrowia dziecka.
Badanie przeprowadzono w maju 2021 r. wśród 1940 rodziców dzieci w wieku od 4 do 12 miesięcy.
Komentarze