• Kobiety, szczególnie przed menopauza, rzadziej cierpią na ostre infekcje COVID-19 niż mężczyźni, natomiast częściej obserwowany jest u nich tzw. long-covid
  • Odpowiedź immunologiczna, powiązana z genami i gospodarką hormonalną, jest silniejsza u kobiet niż u mężczyzn (skutki ostrego COVID-19 są cięższe u mężczyzn, ale reakcje autoimmunologiczne są częstsze u kobiet)
  • Lekarzom trudno jest teraz określić, czy pacjentka zmaga się z długotrwałym efektem covidu, czy wchodzi w okres menopauzy
  • Często obserwuje się związek między wzrostem stanu prozapalnego a spadkiem poziomu testosteronu u mężczyzn   

Estrogeny z jednej strony chronią przed cięższymi objawami COVID-19, ale z drugiej mogą wpłynąć na rozwój objawów długoterminowych .  

Estrogeny chronią przed ciężkim przebiegiem COVID-19

Prof. Agnieszka Szuster - Ciesielska z Katedry Wirusologii i Immunologii UMCS w Lublinie powiedziała, że kobiety, szczególnie przed pięćdziesiątką, rzadziej cierpią na ostre infekcje COVID-19 niż mężczyźni, co ma związek m.in z pozytywnym działaniem estrogenów na układ sercowo - naczyniowy.

- Chodzi o działanie przeciwzapalne, poszerzenie ściany tętnicy, poprawę funkcji nabłonka naczyń krwionośnych. Estrogeny z jednej strony chronią przed cięższymi objawami COVID-19, ale z drugiej mogą wpłynąć na rozwój objawów długoterminowych, na tzw. long-covid lub post-covid. Może się z tym wiązać także hipoteza podłoża autoimmunologicznego long-covid, która zdaje się uzasadniać częstsze występowanie tego zespołu u kobiet - przekazała prof. Szuster-Ciesielska.

Odpowiedź immunologiczna silniejsza u kobiet niż u mężczyzn

- W rzeczywistości odpowiedź immunologiczna powiązana z genami i gospodarką hormonalną jest silniejsza u kobiet niż u mężczyzn, co stanowi miecz obosieczny: skutki ostrego COVID-19 są cięższe u mężczyzn, ale reakcje autoimmunologiczne są częstsze u kobiet - zwróciła uwagę wirusolog.

Zapytana o przyczyny częstszego występowania długotrwałych objawów COVID-19 u kobiet przed menopauzą, wskazała, że prawdopodobnie wiąże się to z silną współpracą hormonów i układu odpornościowego, która może potęgować objawy longcovidowe.

Menopauza granicą w odpowiedzi organizmu na infekcje

- Ten parasol estrogenowy zamyka się u kobiet po menopauzie, co właściwie zrównuje kobiety z mężczyznami jeśli chodzi o wrażliwość na różne infekcje wirusowe - uzupełniła prof. Szuster-Ciesielska.

Zwróciła uwagę również na to, że wiele objawów postcovid, jak zmęczenie, bóle mięśni czy kołatanie serca, w znacznym stopniu podobnych jest do dolegliwości związanych z menopauzą.

- W takiej sytuacji lekarzom trudno określić, czy mają do czynienia z długotrwałym efektem covidu, czy kobieta rzeczywiście wchodzi w okres menopauzy, a ma to duże znaczenie przy podjęciu decyzji o wdrożeniu hormonalnej terapii zastępczej - dodała ekspertka.

Zgon z powodu ostrej infekcji. Mężczyźni bardziej narażeni

Prof. Szuster-Ciesielska podkreśliła, że mężczyźni są bardziej podatni i narażeni na śmiertelność z powodu ostrej infekcji.

- Ogólnie często obserwuje się związek między wzrostem stanu prozapalnego a spadkiem poziomu testosteronu zarówno u młodych, jak i u starzejących się mężczyzn (tu w grę wchodzi dodatkowo wiek). Dlatego większość mężczyzn z COVID-19 wykazuje niedobór testosteronu, a jego niższy poziom jest powiązany z cięższymi objawami choroby - wyjaśniła wirusolog.

- Testosteron wydaje się stymulować ekspresję cząsteczek, które ułatwiają infekcję SARS-CoV-2. Ponadto androgeny mogą potęgować zwiększenie produkcji cytokin i wpływać na zmniejszenie odpowiedzi przeciwciał na patogeny - zaznaczyła ekspertka.