
- Oparta na sztucznej inteligencji aplikacja na smartfona potrafi w ciągu 10 s stwierdzić, czy właściciel głosu może mieć chorobę Parkinsona
- Jest to możliwe, bo głos osób z chorobą Parkinsona lekko się zmienia z powodu połączenia trzech objawów: sztywności, drżenia i bradykinezji (spowolnienia ruchowego)
- Po przeprowadzeniu testu oprogramowanie porównuje wyniki pacjenta z istniejącymi próbkami głosów osób z chorobą Parkinsona oraz osób, które tej choroby nie mają. Na tej podstawie stawiana jest diagnoza

Czytaj więcej
ZUS nakłada nowy obowiązek. Czasu zostało niewieleDiagnoza przy użyciu sztucznej inteligencji
Test opracowany przez zespół inżynierów i neurologów z Uniwersytetu RMIT w Melbourne (Australia) może dawać bardzo dokładne wyniki, opierając się jedynie na analizie nagrań ludzkiego głosu.
Obecnie chorobę diagnozuje się na podstawie wywiadu i badania neurologicznego, które łącznie trwają nawet do 90 minut.
Tymczasem nowa, oparta na sztucznej inteligencji aplikacja na smartfona, rejestrując głos danej osoby, potrafi w ciągu zaledwie 10 sekund stwierdzić, czy może mieć ona chorobę Parkinsona i czy powinna zostać skierowana na dalsze testy neurologiczne.
- To łatwy w użyciu test; idealne narzędzie do wykorzystania w krajowych programach badań przesiewowych - uważa główny twórca rozwiązania prof. Dinesh Kumar.
Test - aplikacja
Wraz z zespołem profesor opracował również drugi, podobny test przeznaczony dla osób z COVID-19, który ujawnia, czy potrzebują oni pomocy klinicznej, w tym hospitalizacji.
- Wczesne wykrywanie, diagnozowanie i leczenie obu tych chorób może pomóc lepiej nimi zarządzać, dlatego wszelkie szybsze i łatwiej dostępne badania przesiewowe mają kluczowe znaczenie - zaznacza Kumar.
- Nasze testy są bezkontaktowe, łatwe w użyciu i tanie. Będzie je można wykonywać rutynowo w dowolnym miejscu na całym świecie - dodaje. - Wykorzystywane w ramach krajowych programów przesiewowych umożliwią dotarcie do osób, które inaczej nie szukałyby diagnozy i leczenia.
Na czym polega analiza głosu w przypadku Parkinsona
Jak działa opisywana technologia? Prof. Kumar wyjaśnia, że głos osób z chorobą Parkinsona lekko się zmienia z powodu połączenia trzech objawów: sztywności, drżenia i bradykinezji (spowolnienia ruchowego). Doświadczeni klinicyści są w stanie usłyszeć charakterystyczne tony w głosie diagnozowanych pacjentów, jednak jest to bardzo trudne ze względu duże, naturalnie występujące różnice w głosach między ludźmi.
Z tego samego powodu wcześniejsze próby opracowania komputerowej oceny głosu w celu wykrycia choroby Parkinsona także były mało skuteczne.
- W ramach naszych badań wykorzystaliśmy nagrania głosowe osób z chorobą Parkinsona i osób z grupy kontrolnej, czyli zdrowych. Uczestnicy mieli wymawiać trzy dźwięki: A, O i M, co brzmiało nieco jak hinduska pieśń medytacyjna - opowiada prof. Kumar. - Połączenie tych właśnie dźwięków pozwoliło na dokładniejsze wykrywanie choroby.
Na czym polega analiza głosu w przypadku COVID-19
Tak samo sytuacja wygląda w przypadku pacjentów z COVID-19, u których doszło do zmian z obrębie płuc.
- Tutaj także, ze względu na duże różnice w głosach ludzi, trzeba było wykorzystać opracowane przez nas wcześniej połączenie trzech dźwięków. Tylko ono umożliwiło rozpoznanie choroby płuc we wczesnym stadium - podkreśla autor omawianego badania.
Przed użyciem system sztucznej inteligencji wykorzystywany w teście diagnostycznym był "szkolony" pod kątem identyfikacji choroby.
Po przeprowadzeniu testu oprogramowanie porównuje wyniki danego pacjenta z istniejącymi próbkami głosów osób z chorobą Parkinsona oraz osób, które tej choroby nie mają. Na tej podstawie wydaje werdykt.
Zdaniem autorów ich technologia jest szybsza i lepsza niż jakiekolwiek wcześniejsze rozwiązanie oparte na sztucznej inteligencji.
- Nasza aplikacja do badań przesiewowych może z wielką precyzją określać, jak głos osoby z chorobą Parkinsona lub z wysokim ryzykiem hospitalizacji z powodu COVID-19 różni się od głosu osób zdrowych - mówi współautor rozwiązania dr Quoc Cuong Ngo.
Teraz ten sam zespół planuje przetestować skuteczność swojej metody w wykrywaniu innych chorób, m.in. schorzeń neurologicznych i zaburzeń snu.

Komentarze