W czym tkwi niezwykłość DiagnoCam: technologia
Urządzenie laserowe prześwietla ząb, ale tym różni się od zdjęć rtg, że wykorzystuje w tym celu wiązkę światła laserowego.

Podczas badania propagacja światła laserowego (o odpowiednio dobranej długości fali - 780 nm) uzależniona jest od gęstości ośrodka, w którym się rozchodzi. Zmiany próchnicowe, czy pęknięcia szkliwa pojawiają się w postaci ciemnych plam o różnej intensywności.

Metodę tę można przyrównać do badań USG, chociażby z tego względu, że obraz na ekranie przesuwa się w czasie rzeczywistym, gdy lekarz dentysta za pośrednictwem poręcznej głowicy, szuka ognisk próchnicy. W przypadku DiagnoCam sprawa jest o tyle prosta, że interpretacja tego co ukazuje się na monitorze komputera nie nastręcza żadnych problemów nie tylko lekarzowi dentyście, ale także pacjentowi.

Zastosowana technologia oraz dowolne usytuowanie końcówki diagnostycznej wobec zębów (w zależności od potrzeb) czyni z lasera urządzenie zdecydowanie precyzyjniejsze w porównaniu do aparatu rtg. W przypadku korzystania z rentgena często musimy pogodzić się z sytuacją, w której powierzchnie styczne zębów zachodzą na siebie. Poza tym interpretacja wyniku uwzględniać musi zmienną (dość grubą) warstwę szkliwa widniejącego na zdjęciu. DiagnoCam pozwala obserwować ząb z góry, więc nie ma zjawiska „nachodzenia” zębów na siebie.

Dzięki interfejsowi TWAIN możliwa jest łatwa integracja urządzenia z praktycznie wszystkimi programami do obrazowania.

W czym tkwi niezwykłość DiagnoCam: precyzja
Przy pomocy lasera łatwo ocenić zaawansowanie próchnicy. Z obrazu, które jakością nie ustępuje zdjęciu rtg, jasno wynika czy ubytek jest niewielki i dotyczy tylko szkliwa, czy obejmuje także zębinę.

   dr Dariusz Miśkiewicz KaVo Kerr

- Laser diagnostyczny jest urządzeniem pozwalającym uchwycić pęknięcia szkliwa oraz zmiany próchnicowe na powierzchniach zgryzowych, stycznych i innych w stadium, które nie jest jeszcze widoczne na zdjęciach rtg. W ten sposób można podejmować środki zaradcze zdecydowanie wcześniej aniżeli byłoby to możliwe w oparciu o wynik badania uzyskanego za pomocą promieniowania przenikliwego – tłumaczy dr Dariusz Miśkiewicz z KaVo Kerr.

O tym, że nowa metoda jest bardzo czuła szczególnie w wykrywaniu zmian na powierzchniach stycznych zębów - dowiodły badania kliniczne prowadzone przez prof. Reinharda Hickela w Policlinic for Conservative Dentistry and Periodontology, na Uniwersytecie w Monachium, w Niemczech.

W czym tkwi niezwykłość DiagnoCam: bezpieczeństwo
Precyzja obrazowania bez wątpienia daje dużą przewagę laserowej diagnostyce nad zdjęciami pozyskiwanymi za pośrednictwem aparatu rtg. Sedno przewagi technologii laserowej tkwi w tym, że wiązka koherentnego światła nie oddziałuje negatywnie na organizm człowieka. Jeśli tak, to badanie laserem w zasadzie prowadzić można w dowolnej chwili, kierując się tylko potrzebami diagnostycznymi. Nie ma żadnych przeciwskazań, aby realizować zdjęcia zarówno przed, jaki po zabiegu.

- Taka metoda oceny stanu uzębienia może być, w miarę potrzeb, stosowana nie tylko w przypadku leczenia dorosłych m.in. kobiet w ciąży, ale również dzieci, oczywiście bez obaw o skutki uboczne – zapewnia dr Dariusz Miśkiewicz z KaVo Kerr.

W czym tkwi niezwykłość DiagnoCam: prostota obsługi
Przygotowanie do pracy trwa tyle ile trzeba czasu na uruchomienie odpowiedniego programu w standardowym komputerze (wymagany procesor 1 GHz, do 50 GB miejsca na dysku, rozdzielczość ekranu 1024x768, system operacyjny Microsoft Windows).

Precyzyjne operowanie końcówką lasera nie wymaga większych predyspozycji manualnych, ani odbycia wcześniejszych szkoleń. Całość badania, o ile jest taka potrzeba, można nagrać na twardym dysku. Obszarom, które wymagają szczególnej obserwacji lub interwencji stomatologicznej, wykonuje się zdjęcia. Zamrożony obraz wraz z opisem miejsca, którego dotyczy - jest idealnym materiałem pomocnym w opracowaniu najskuteczniejszej metody leczenia oraz w realizacji procesu naprawczego.

Oczywiście taki obraz daje nie tylko doskonały pogląd na to jaką interwencję należało podjąć, ale także pozwala na precyzyjną ocenę czy zastosowane działanie przyniosło pożądany rezultat.

Wszystkie funkcje, związane z obsługą urządzenia laserowego, może wykonać samodzielnie lekarz dentysta, korzystając z kilku przycisków usytuowanych w uchwycie kamery. Oczywiście takie badanie wykonywać można także na cztery ręce, bo to ułatwia chociażby natychmiastowy opis „zamrażanych” zdjęć.

Ważne, że lekarz dentysta ma DiagnoCam niejako na podorędziu. Kamera jest po prostu umieszczone wśród innych narzędzi przy unicie stomatologicznym. Lekarz dentysta może po nią sięgnąć w każdej chwili. Przestaje wówczas  występować konieczność odsyłania pacjenta, aby ten wykonał zdjęcie rtg.

W czym tkwi niezwykłość DiagnoCam: marketing
- Dzięki diagnostyce laserowej lekarz dentysta nie tylko uzyskuje precyzyjne narzędzie diagnostyczne, ale również efektywne narzędzie marketingowe. Cóż bowiem może w bardziej przekonywujący sposób przemówić do wyobraźni pacjenta, niż rzeczywisty obraz jego uzębienia, obraz, który będzie mógł - siedząc na fotelu dentystycznym - bez trudu rozszyfrować – wskazuje dr Dariusz Miśkiewicz z KaVo Kerr.

W ten sposób lekarz dentysta uwolniony jest od przekonywania pacjenta o konieczności podjęcia interwencji w określonym zakresie. Wszystko widoczne jest jak na dłoni. Po wykonanej procedurze można oczywiście w spektakularny sposób pokazać efekt leczenia.

Urządzenie ułatwia rozmowę z pacjentami, nawet z tymi najbardziej sceptycznymi i dociekliwymi. To, że można obejrzeć przebieg badania, zwłaszcza jeśli jego efekt wzmacnia dodatkowo duży monitor umieszczony w gabinecie, robi wrażenie. I rozwiewa wątpliwości czy leczenie rzeczywiście jest potrzebne. Pacjent nabiera większego zaufania do pracy dentysty.

Ta metoda może wyróżnić gabinet na rynku, szczególnie w mniejszych miejscowościach, w których szybko rozchodzą się wszelkie informacje o nowinkach dotyczących każdego aspektu życia lokalnej społeczności. Zdrowie do takich ważnych tematów należy.

W czym tkwi niezwykłość DiagnoCam: efektywność ekonomiczna
W przypadku używania laserowej diagnostyki uzębienia nie jest wymagane stosowanie materiałów eksploatacyjnych, które generowałyby koszt po stronie właściciela gabinetu dentystycznego. Nakładki, sytuowane na końcówce kamery, którą lekarz dentysta operuje w jamie ustnej pacjenta, podlegają sterylizacji, a sama kamera – dezynfekcji.

Cena DiagnoCam - 19 tys. zł - uzasadnia zrealizowanie takiego zakupu, chociażby dlatego, że wydatek zwróci się w krótkim okresie.