Czy każde dziecko zdane jest na aparat ortodontyczny? Rady eksperta

- Choć przyczyn wad zgryzu jest wiele, to ssanie kciuka, smoczka czy innych przedmiotów dentyści uznają za jedne z najbardziej szkodliwych nawyków
- Wady zgryzu to nie tylko nieprawidłowo ustawione zęby, ale też zaburzenia wzajemnej relacji łuku górnego z łukiem dolnym. Prowadzić do tego może zbyt częste i długie spanie dziecka na jednym boku
- Naukowcy są zgodni, że karmienie dziecka piersią jest zdrowsze dla właściwego ustawienia zębów
- Pierwsza wizyta ortodontyczna powinna się odbyć jeszcze przy mleczakach, czyli między 3. a 6. rokiem życia dziecka
Ssanie może powodować wadę zgryzu
Choć przyczyn wad zgryzu jest wiele, to akurat ssanie kciuka, smoczka czy innych przedmiotów dentyści uznają za jedne z najbardziej szkodliwych nawyków. Dla noworodków i dzieci do 3. roku życia wspomniane zachowania są instynktowne i naturalne, gdyż jest to odruch przygotowujący jamę ustną do jedzenia i picia. Jeśli jednak się to przedłuża, może niekorzystnie wpływać na zgryz dziecka.
– Ssanie kciuka może hamować wyrzynanie zębów przednich, gdy tylne będą wyrzynały się normalnie. Skutki to m.in. zgryz otwarty i zgryz krzyżowy. Warto się przyglądać dziecku i stopniowo oduczać korzystania ze smoczka. To przyzwyczajenie jest potem w dużej mierze zastępowane ssaniem kciuka. Należy dziecku zatem spokojnie tłumaczyć, że nie należy tego robić, ale też odwracać uwagę grami i zabawami, by maluch miał rączki zajęte czymś innym – mówi lek. stom. Monika Stachowicz z Centrum Leczenia i Profilaktyki Paradontozy Periodent w Warszawie.
Kłopoty ze zgryzem. Spanie na jednym boku
Niemowlęta spędzają w łóżeczku spory kawałek życia i również ich pozycja w tym czasie nie pozostaje bez znaczenia. Wady zgryzu to nie tylko nieprawidłowo ustawione zęby, ale też zaburzenia wzajemnej relacji łuku górnego z łukiem dolnym. Co może do tego prowadzić? Choćby zbyt częste i długie spanie na jednym boku.
– Ważne jest także ułożenie podopiecznego w trakcie snu: główka nie może być zbyt wysoko, ani zbyt nisko. Głowa i tułów mają być lekko uniesione, co można osiągnąć na przykład przez podłożenie cienkiej poduszki. Zwracajmy uwagę, by dziecko nie przebywało długo w jednej pozycji np. z rączką podłożoną pod buzię. Sprawdźmy też, czy maluch prawidłowo oddycha przez nos, a nie przez usta. To drugie niestety predysponuje do wad zgryzu – wyjaśnia stomatolog.
Oddychanie przez usta wpływa na zgryz. Negatywnie
Oddychanie przez usta może być objawem problemów laryngologicznych, takich jak zapalenie zatok przynosowych, alergii czy przerostu migdałków, a to należy już skonsultować z lekarzem. Długo utrzymujące się oddychanie ustami prowadzi do niekorzystnych zmian wywołanych odmienną pracą mięśni twarzy, jamy ustnej i języka. Skutkami są zaburzenia proporcji twarzy – będzie ona wydłużona; charakterystyczne są wówczas wąskie łuki zębowe i niewłaściwe ustawienie zębów.
Kiedy pierwsza wizyta u ortodonty
Po raz kolejny sprawdza się dobrze znane powiedzenie: im wcześniej, tym lepiej. Pierwsza wizyta ortodontyczna może się odbyć jeszcze przy mleczakach, czyli między 3. a 6. rokiem życia, zwłaszcza jeśli mamy wątpliwości czy ząbki wyrastają prawidłowo.
– Sygnały, które powinny wzbudzić naszą czujność to zauważalne wady, takie jak cofnięcie lub wysunięcie podbródka, asymetria w rysach twarzy, stłoczone zęby, albo odwrotnie: z przerwami między sobą. Ponadto, gdy dziecko zbyt szybko lub zbyt wolno traci mleczaki albo usłyszymy, że ma wadę wymowy, to też jest to powód do wizyty kontrolnej – radzi dentystyka.
Na wizycie przeprowadza się m.in. badanie palpacyjne niewyrzniętych zębów, ale może być zalecona diagnostyka RTG i pobranie wycisku.
Im więcej utraconych zębów, tym większe ryzyko demencji
Karmienie piersią zamiast z butelki
Naukowcy są zgodni, że w tym przypadku to natura góruje: karmienie dziecka piersią jest zdrowsze nie tylko dla organizmu malucha, ale i dla właściwego ustawienia zębów.
– U niemowląt tkanki są bardzo miękkie i na ich rozwój ma wpływ wiele czynników. Bardziej naturalny i anatomiczny ruch mięśni twarzy dziecka następuje przy karmieniu piersią. Nie ma tego przy butelce lub smoczku, kiedy ten pokarm jest zasysany bez większego wysiłku. A to właśnie ruch mięśni i języka sprawia, że zgryz może rozwijać się prawidłowo – wyjaśnia stomatolog.
Niemniej jednak przedłużające się karmienie butelką może powodować wady zgryzu, jak np. niewłaściwe ustawienie zębów i poprzeczne ustawienie podniebienia, które formuje się w kształt litery V zamiast właściwego U-kształtnego – podkowy.
Naukowcy wskazują na jeszcze jeden problem, który powoduje powstawanie wad zgryzu: próchnicę. Przedwcześnie utracone zęby mleczne to w konsekwencji brak podparcia dla nowo wyrzynających się zębów stałych i ich nieprawidłowe wyrzynanie. Efekt? Zęby rosną krzywo.
Płytka przedsionkowa zamiast smoczka
Wyrzynające się mleczaki należy uważnie obserwować. Samo nadmierne ssanie kciuka lub smoczka może doprowadzić do szeregu komplikacji, takich jak wysunięcie się do przodu zębów górnych, zwężenia szczęk powodujących zgryz krzyżowy boczny czy rozwój zgryzu otwartego przedniego. Radą na to może być zastosowanie tzw. płytki przedsionkowej.
– Płytkę przedsionkową możemy zalecić u dzieci już od 2. roku życia. Ma ona formę podobną do smoczka, z tym że w części ustnej posiada półokrągłą płytkę umieszczaną między wargami a zębami. Jej zadaniem jest utrzymanie łuków zębowych w odpowiedniej relacji, blokowanie tłoczenia języka między zęby i oduczenie złych nawyków. Spełnia ona niejako funkcję pierwszego aparatu ortodontycznego – wyjaśnia lek. stom. Monika Stachowicz.
Dentysta doradzi, jaką płytkę przedsionkową kupić albo zamówi model indywidualnie dopasowany do buzi dziecka. Spotkamy też jej kilka rodzajów, a dobór zależy od korekcji konkretnej wady.
Aparat ortodontyczny w zależności od wieku dziecka
U dzieci starszych, czyli między 4. a 12. rokiem życia stosuje się aparat ortodontyczny ruchomy, który składa się z akrylowej płyty i metalowych elementów. Jego podstawową zaletą jest to, że można go wyciągnąć, by zadbać o odpowiednią higienę. Leczy się nim z reguły niewielkie wady zgryzu, a jego najważniejsza rola to zahamowanie postępu zaburzeń. Zakłada się go dziecku na noc i na kilka godzin w ciągu dnia, przez co następuje też normalizacja pracy mięśni twarzy, a także korekta kształtu szczęki i żuchwy z zachowaniem prawidłowego ich ułożenia względem siebie.
U dzieci od 6. Roku życia pojawiła się możliwość stosowania aparatów nakładkowych z tworzywa. Ich noszenie jest zalecane przez 16 godzin na dobę. Takie modele korygują przeważnie niewielkie wady, jak stłoczenie zębów lub przygotowują do kolejnego etapu leczenia.
Warto pamiętać, że nieleczone wady zgryzu to nie tylko defekt estetyczny. Choć wiele z nich może nie być widocznych na pierwszy rzut oka, to niosą one spore konsekwencje zdrowotne dla jamy ustnej. Szkliwo może się szybciej ścierać, zęby kruszyć, stłoczone są też bardziej podatne na próchnicę, a stawy skroniowo-żuchwowe będą obciążone, czego sygnałem są dolegliwości bólowe.
NFZ ściga dłużników. Wytrwale


Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
CZYTAJ TAKŻE:
» Ogólnopolski programu profilaktyki stomatologicznej młodzieży. Zmiany na liście realizatorów
newsDENT» Kłopoty z dziąsłami. Czy domowe sposoby to dobry sposób? Rady ekspertki
techDENT» Leczenie stomatologiczne uczniów. Zapowiedź uruchomienia dokumentacji elektronicznej
lexDENT» Tak trzeba tworzyć szkolne gabinety stomatologiczne. Wzorcowy przykład
newsDENT
-
Od czego zależy przebieg COVID-19. Naukowcy odpowiadają
techDENT -
Dla kogo nakładki ortodontyczne. Coraz więcej firm promuje plany leczenia
techDENT -
Dynamika cen usług stomatologicznych w lipcu. Najwyższa w ochronie zdrowia
bizDENT -
Dla medyków IV dawka szczepionki przeciwko COVID-19 od 17 sierpnia
newsDENT -
Ogólnopolski programu profilaktyki stomatologicznej młodzieży. Zmiany na liście realizatorów
newsDENT -
Staż adaptacyjny i test umiejętności. Dla kogo i na jakich zasadach
lexDENT -
Kiedy pacjent dopuszcza się szalbierstwa. Co mu grozi?
lexDENT -
Oferta pracy za 38 tys. zł miesięcznie. W pakiecie stały dostęp do dentysty
lifeDENT
-
Minimalne wynagrodzenia: higienistki dentystycznej i asystentki stomatologicznej. Tak mają być liczone
lexDENT -
Czy dentysta na NFZ może pobierać opłaty? Stanowisko Funduszu nie pozostawia wątpliwości
lexDENT -
Nieudane leczenie ortodontyczne. Pozew o 30 tys. zł. Sąd ocenia winę ortodontki
lexDENT -
Kontrola sanepidu w gabinecie dentystycznym. Długa lista uchybień, a dentysta w sądzie
lexDENT -
Będą certyfikaty umiejętności zawodowej lekarzy. Dla kogo i na jakich zasadach? Jest projekt rozporządzenia ministra zdrowia
lexDENT -
Tragiczna śmierć lekarki zastraszanej przez antyszczpionkowców. Mocny komentarz ministra zdrowia
newsDENT -
Czy pacjent może dochodzić od NFZ zwrotu kosztów leczenia?
lexDENT -
Dynamiczny wzrost cen usług stomatologicznych. Powrót Polaków do dentysty na NFZ
bizDENT
PRACA: OSTATNIE OGŁOSZENIA
-
lekarz dentysta
Bielsko-Biała, śląskie -
lekarz dentysta
Marki, mazowieckie -
lekarz dentysta
Zielona Góra, wielkopolskie -
lekarz dentysta
Katowice, śląskie