• Węgiel aktywny pod postacią proszku ma dużo większą abrazyjność niż dodany do pasty, a więc z większą siłą oddziałuje także na szkliwo
• Stan szkliwa mogą pogorszyć tzw. domowe sposoby, jak pasta do zębów z dodatkiem sody oczyszczonej, soli gruboziarnistej, czy węgla aktywnego przeznaczonego do leczenia zatruć pokarmowych 
• Pasty do zębów z węglem aktywnym, choć zawierają składniki antybakteryjne, to nie zabezpieczają szkliwa przed kwasami, a to właśnie one są największym zagrożeniem dla zębów 

CZYTAJ WIĘCEJ

Lekarka i lekarka dentystka umocowane w prawie. Samorząd lekarski apeluje ws. feminatywów

CZYTAJ WIĘCEJ

Będą nowe wyceny w leczeniu stomatologicznym na NFZ. AOTMiT zbiera dane

CZYTAJ WIĘCEJ

Prof. Mansur Rahnama wśród awangardy naukowców tworzących Akademię Kopernikańską

W medycynie pierwotnym przeznaczeniem węgla aktywnego było leczenie zatruć. Poza tym jest on wszechobecny w otoczeniu: wykorzystuje się go przy uzdatnianiu wody i powietrza. Filtry z jego zawartością znajdziemy zarówno w odkurzaczu, dzbanku filtrującym, domowej klimatyzacji, jak i w samochodzie.

CZYTAJ WIĘCEJ

U dentysty na NFZ nie można dopłacać do lepszych materiałów

Działanie węgla aktywnego

Węgiel aktywny jest uzyskiwany przy użyciu wysokiej temperatury z pyłu węglowego, ale też drewna, łupin kokosowych, bambusa, torfu i innych materiałów o wysokiej zawartości tego pierwiastka. W procesie aktywacji cząsteczki węgla stają się bardziej nieregularne i porowate, przez co ich powierzchnia zwiększa się nawet kilkaset razy. Do wyobraźni przemawiają liczby: tylko 7 gramów węgla aktywnego ma powierzchnię równą powierzchni boiska piłkarskiego, czyli aż 7000 mkw. 

Najważniejszą jego cechą jest tzw. adsorpcja, czyli zdolność wiązania do powierzchni cząsteczek różnych związków, np. toksyn, ale też bakterii i wirusów. Jednak nie ta jego właściwość jest wykorzystywana w stomatologii.

CZYTAJ WIĘCEJ

Będą nowe wyceny w leczeniu stomatologicznym na NFZ. AOTMiT zbiera dane

Po co węgiel w paście do zębów?

Węgiel aktywny stał się jednym z chętniej wykorzystywanych składników zarówno w produktach kosmetycznych, jak i tych przeznaczonych do higieny jamy ustnej. Znajdziemy go więc i w pastach do zębów, i w płukankach, także w tabletkach, a nawet w formie proszku do mycia zębów. Na tym pomysłowość producentów się nie kończy, bo ulokowali go też we... włóknach szczoteczek do mycia zębów.