
- Dwóch na trzech lekarzy dentystów cierpi z powodu chronicznego bólu, który jest skutkiem wykonywanej przez nich pracy
- Główną przyczyną problemu jest zła ergonomia pracy w gabinecie stomatologicznym
- Różne specjalizacje stomatologiczne mają własne wzorce bólu. I tak największy ból pleców zgłaszają ortodonci, zaś barku endodonci
- Najbardziej wśród lekarzy dentystów rozpowszechniony jest ból szyi, dolnej partii pleców, barku, dłoni, nadgarstka

Czytaj więcej
Licówki jakie wybrać, aby nie żałować? Rady eksperta
Czytaj więcej
Leczenie próchnicy. Nadal pokutuje stara szkołaBól jako choroba zawodowa lekarza dentysty
Według szacunków z 1946 r. ból związany z wykonywaniem pracy odczuwało aż 65 proc dentystów. Obecnie ten problem jest jeszcze powszechniejszy, mimo różnego typu udogodnień i nowych technologii w gabinecie dentystycznym. Na dolegliwości bólowe skarży się blisko 70 proc. stomatologów.
- Dzieje się tak, ponieważ produkty i sposoby mające służyć rozwiązaniu tego problemu nie zostały opracowane na podstawie badań naukowych. Wiele tych produktów to przykłady "myślenia życzeniowego" i dlatego nie do końca się sprawdzają. Ponadto etiologia bólu związanego z pracą w stomatologii nie jest do końca poznana. Dopóki produkty takie jak krzesła, lupy i inne narzędzia, nie zostaną opracowane na podstawie rzetelnych badań z dziedziny ergonomii, to nadal możliwe przecież do uniknięcia ból i kontuzje, będą kończyć karierę wielu lekarzy dentystów, uważa Bethany Valachi, instruktor kliniczny ergonomii w Oregon Health & Science University’s School of Dentistry w Portland, w Stanach Zjednoczonych.
Dentyści i higienistki stomatologiczne przeciążają mięśnie i kręgosłup, trwając w nienaturalnej pozycji podczas wykonywania zabiegów. Prowadzi to do mikrourazów, które choć stopniowo, jednak powstają stale i w tempie szybszym, niż organizm jest w stanie sam się wyleczyć. Z czasem prowadzi to do powstania zespołu bólu mięśniowo-szkieletowego.
Przewlekły ból. Z podziałem na specjalizacje stomatologiczne
Z obserwacji Bethany Valachi wynika, że każda specjalizacja stomatologiczna ma własne wzorce bólu. I tak największy ból pleców zgłaszają ortodonci, zaś barku endodonci.
Silne dolegliwości bólowe u lekarzy zajmujących się leczeniem kanałowym zębów mogą wydawać się dziwne, ponieważ zazwyczaj spędzają oni dużo czasu siedząc w pozycji wyprostowanej, patrząc przez mikroskop. W rzeczywistości mają tendencję do spinania mięśni, wychylania głowy do przodu. Taka postawa, utrzymywana przez długie okresy czasu, może prowadzić m. in. do niedokrwienia mięśni, zastoju przepływu krwi, ściśnięcia krążków szyjnych.
Dentyści najczęściej cierpią na ból:
- szyi
- dolnej część pleców,
- barku
- dłoni
- nadgarstka.
Lekarstwem na ból jest ergonomia. Ćwiczenia i masaże w drugiej kolejności
Proces łagodzenia bólu obejmuje redukcję stresu, zarządzanie punktami bólu oraz wzmocnienie krytycznych partii mięśni. Jednak bez poprawy ergonomii pracy te działania nie odniosą skutku, a jeśli nawet, to nieznaczny.
Wielu stomatologów próbuje sobie pomóc korzystając z masaży, ćwiczeń, trenerów osobistych, kręgarzy. A potem każdego dnia rano zaczynają pracę w tych samych warunkach. Nie są więc w stanie skuteczne rozwiązać swoich problemów. Dopóki nie zostanie usunięte ich źródło, czyli nie zostanie poprawiona ergonomia ich miejsca pracy, podkreśla Valachi w rozmowie z portalem DentistryiQ.com.

Czytaj więcej
Leczenie próchnicy. Nadal pokutuje stara szkoła
Komentarze