• W przypadku leczenia alignerami, wizyty kontrolne odbywają się zazwyczaj co ok. dwa miesiące, czyli istotnie rzadziej niż w przypadku tradycyjnych aparatów.
  • Skanery wewnątrzustne umożliwiają wykonanie trójwymiarowego skanu zębów pacjenta a oprogramowanie CAD pozwala lekarzom stworzyć modele 3D i szczegółowo zaplanować każdy etap leczenia.
  • Ortodoncja wykorzystuje sztuczną inteligencję, która na podstawie obróbki protokołów leczenia i warunków u pacjenta może doradzić lekarzowi, jakie rozwiązanie należy przyjąć.

Jednym z najważniejszych trendów we współczesnej ortodoncji jest wykorzystywanie nowoczesnych systemów nakładkowych, będących alternatywą dla tradycyjnych aparatów stałych.  Wiele z nich służy do korekty niewielkich wad zgryzu, ale na rynku dostępne są bardziej zaawansowane technologicznie rozwiązania, który umożliwia leczenie trudniejszych przypadków, takich jak zgryz otwarty czy zgryz głęboki.

W przypadku leczenia nakładkami (alignerami), wizyty kontrolne odbywają się zazwyczaj co ok. dwa miesiące, czyli istotnie rzadziej niż w przypadku tradycyjnych aparatów, co ma szczególne znaczenie podczas trwającej pandemii, gdy wizyta u stomatologa lub ortodonty nie zawsze jest możliwa. Natomiast warto wiedzieć, jak wygląda leczenie nakładkowe z punktu widzenia lekarza ortodonty – proces dopasowania nakładek, kontroli postępów w trakcie leczenia i retencja.

Symulacje 3D leczenia ortodontycznego

- Za pośrednictwem cyfrowych rozwiązań, lekarze mają możliwość stworzenia symulacji 3D leczenia ortodontycznego – dzięki której mogą zobaczyć spodziewane, finalne położenie zębów pod koniec leczenia, czy porównać kilka planów leczenia. Porównują wtedy zarówno położenie zębów oraz czas leczenia – w leczeniu nakładkowym – co jest równoznaczne z liczbą nakładek, które otrzyma pacjent. W przypadku systemu Invisalign najwięcej czasu wymaga od lekarza etap planowania leczenia, ale dzięki niemu staje się ono bardziej zdalne i cyfrowe. Liczba wizyt jest znacznie mniejsza niż w przypadku tradycyjnych aparatów, a zęby przesuwają się do pożądanego położenia po optymalnych wektorach. Są również przypadki, gdzie leczenie nakładkami jest bezpieczniejsze dla szkliwa zębów i można ograniczyć konieczność zastosowania miniśrub – dodatkowych elementów potrzebnych do przesuwania zębów – tłumaczy dr n. med. Maciej Cićkiewicz, specjalista ortodonta, certyfikowany lekarz Invisalign.

- W pandemii COVID-19 pacjenci chętnie decydują się na zadbanie o swój zgryz i rozpoczęcie tego typu leczenia ortodontycznego. Mimo że ludzie zakrywają usta za maseczkami, obserwuję znaczny wzrost zainteresowania poprawą uśmiechu. Jednak decyzje o podjęciu leczenia podejmowane są nie tylko z powodu estetyki, ale również zaburzonych funkcji żucia. Pacjenci szukają aparatów wygodnych, estetycznych, o przewidywalnych efektach – zapewnia Maciej Cićkiewicz.

Cyfrowa ortodoncja

Mówiąc o rozwiązaniach cyfrowych w ortodoncji, atrakcyjna z punktu widzenia pacjenta jest wizualizacja efektów leczenia – narzędzia cyfrowe, takie jak skanery wewnątrzustne, które umożliwiają wykonanie trójwymiarowego skanu zębów pacjenta oraz specjalne oprogramowanie CAD, pozwalające lekarzom stworzyć modele 3D i szczegółowo zaplanować każdy etap leczenia. W efekcie pacjent może poznać planowane rezultaty i dopasować je do indywidualnych potrzeb jeszcze przed otrzymaniem aparatu.

Nowoczesne technologie stosowane w ortodoncji pozwalają zaoszczędzić czas zarówno pacjentom (mniejsza liczba wizyt i krótszy okres leczenia w przypadku aparatów nakładkowych), jak i lekarzom (krótszy czas tzw. fotelowy).

Naturalny zdrowy uśmiech jest trendy

- Coraz więcej osób jest świadomych zaburzeń, które wiążą się ze stanem zębów i ich ustawieniem, co znacząco wpływa na decyzję o podjęciu leczenia. Trend jest związany z szeroko pojętym zdrowiem – wady zgryzu mogą przyczynić się bowiem do wystąpienia innych schorzeń. Natomiast sama dziedzina ortodoncji mocno rozwija się w kierunku technologii 3D, możliwości zdalnego leczenia – pod opieką lekarza prowadzącego, ale z użyciem narzędzi cyfrowych – oraz wykorzystania sztucznej inteligencji, która na podstawie obróbki protokołów leczenia i warunków u pacjenta może doradzić lekarzowi, jakie rozwiązanie należy przyjąć. Widzę również duży potencjał w Virtual Reality i Augmented Reality – to jest bliska przyszłość, która może zmienić sposób leczenia i przyjmowania pacjentów – dodaje dr Maciej Cićkiewicz.