• Takie napoje, jak: soki, kawa, herbata, wino, słodzone wody gazowane sprawiają, że szkliwo zębów narażone jest na uszkodzenia i destrukcyjne działanie bakterii powodujących próchnicę
  • Bezwzględnie należy przestrzegać co najmniej godzinnej przerwy pomiędzy piciem napojów o niskim pH. Tylko w takich warunkach ślina jest w stanie skutecznie zneutralizować działanie kwasów zawartych w napojach

Kwaśne napoje osłabiają szkliwo 

Podwyższona kwasowość takich napojów jak: soki, kawa, herbata, wino, wody gazowane sprawia, że szkliwo zębów w kontakcie z tego typu płynami narażone jest na uszkodzenia i destrukcyjne działanie bakterii odpowiedzialnych za powstawanie próchnicy.

Dr Dante Devoti z Wydziału Stomatologii Uniwersytetu Columbia przekonuje, że przy regularnym kontakcie zębów z produktami spożywczymi o niskim pH - ślina, pełniąca rolę naturalnego regulatora kwasowości środowiska jamy ustnej - nie jest w stanie przywrócić stan neutralny (pożądany) dla uzębienia.

Jak pić napoje, żeby oszczędzać zęby

Według specjalisty z Uniwersytetu Columbia należy bezwzględnie przestrzegać co najmniej godzinnej przerwy pomiędzy piciem napojów o wysokiej kwasowości. Dbałość o stan szkliwa zębów nakazuje – o ile już – to pić napoje o niskim pH rzadziej, nawet w większych ilościach, niż na przykład zadowalać się dwiema niewielkimi filiżankami kawy, ale pitymi przez godzinę lub dwie (ponoć są nawet osoby, którym zimna kawa smakuje bardziej niż gorąca).

Najgroźniejszym wrogiem zdrowego uśmiechu są duże ilości słodzonych napojów gazowanych pitych całymi dniami. W tym przypadku ślina jest bez żadnych szans w walce z masywnym zagrożeniem.