• W Stanach Zjednoczonych zapadł wyrok w sprawie dentystyki, która przez wiele godzin nie wezwała pogotowia do czteroletniej pacjentaki, mimo że dziewczynka po podaniu środków znieczulających dostała w gabinecie ataku epilepsji 
  • W szpitalu następnego dnia zdiagnozowano u dziecka encefalopatię niedotlenieniowo-niedokrwienną, dziewczynka jest sparaliżowana, nie mówi, wymaga stałej opieki
  • Sąd uznał lekarkę winną spowodowania poważnych obrażeń ciała dziecka przez zaniedbanie, informuje Washington Post

Dziewczynka z bardzo zaawansowaną próchnicą

Według Komisji Stomatologicznej stanu Teksas, która przeanalizowała dokumentację medyczną Nevaeh Clark, ta czteroletnia dziewczynka miała przejść  ekstrakcję, pulpotomię, po czym brakujące zęby miały być  uzupełnione protetycznymi koronami, informuje Washington Post.

W styczniu 2016 r. dziewczynka zgłosiła się w celu przeprowadzenia tych zabiegów do gabinetu Bethaniel Jefferson w Houston. O godzinie 8:38 dentystka podała jej środek znieczulający i uspokajający (meperydyna + atarax). Wkrótce dziewczyna zaczęła krzyczeć i miała atak epilepsji. W tej sytuacji, zamiast wezwać pogotowie dentystka podała pacjentce Halcion - lek przeznaczony dla u osób dorosłych, cierpiących na bezsenność. Około  11:35, jak wynika z dokumentów, pracownik gabinetu poinformował matkę dziewczynki, która czekała w poczekalni, o napadzie padaczki, ale zapewniono ją, że dziewczynka wkrótce się uspokoi.

Stan pacjentki pogarsza się. Dentystka nie wzywa pogotowia

Poziom tlenu we krwi i temperatura ciała Nevaeh spadły do ​​niebezpiecznego poziomu, przeszła jeszcze dwa ataki epilepsji. Śledztwo ujawniło, że ​​zamiast kontaktować się ze służbami ratunkowymi, dentystka wielokrotnie dzwoniła do swojego pastora, a także do farmaceuty, aby zapytać o leki.

Na pogotowie lekarka zadzwoniła dopiero około 16:30.  ​​Nevaeh została zabrana na izbę przyjęć, ale w karetce przeszła kolejne dwa ataki padaczki. W szpitalu  zdiagnozowano u niej  encefalopatię niedotlenieniowo-niedokrwienną.  

Obecnie 11-letnia Nevaeh przemieszcza się  na wózku inwalidzkim, jest karmiona przez rurkę, nie mówi, wymaga niemal 24-godzinnej opieki. 

Sąd orzeka winę dentystki 

Jeszcze w listopadzie  2016 r, lokalna izba lekarska cofnęła dentystce licencję lekarską i uniemożliwiła wykonywanie zawodu dentysty w stanie Teksas uznając, że lekarka nie zachowała należytej staranności i dopuściła się poważnego zaniedbania.

Sprawa trafiła do sądu. W lipcu 2017 r.  oskarżono ją o  umyślne i świadome wyrządzenie dziecku krzywdy przez zaniechanie, co doprowadziło do poważnych obrażenia ciała.  Jednak sędzia oddalił zarzuty po tym, jak dentystka nie przyznała się do winy twierdząc, że ​​nie miała zamiaru wyrządzać krzywdy ani nie wiedziała, że ​​wyrządza krzywdę.

W czerwcu 2023 r. rozpoczął się kolejny proces sądowy  Bethaniel Jefferson. Tym razem, oskarżonej o spowodowanie poważnych obrażeń ciała poprzez zaniedbanie. Zapadł wyrok, w którym ława przysięgłych uznała, że jest winna stawianym jej zatrzutom. Wymiar kary nie został jeszcze orzeczony.