
- Bruksizm, powodujący zmiany w stawach skroniowo - żuchwowych, coraz częściej klasyfikuje się jako zaburzenie psychosomatyczne
- Z najnowszych badań wynika, że najlepiej walczyć z bruksizmem holistycznie, zarówno u stomatologa, neurologa, psychoterapeuty jak i fizjoterapeuty
- - W walce z bruksizmem coraz bardziej popularna staje się fizjoterapia stomatologiczna. Ważne jest dobranie odpowiedniej, indywidualnej dla pacjenta techniki manualnej. Największą uwagę poświęca się mięśniom w obszarze czaszkowo-szyjnym - wyjaśnia Zygmunt Bartosiewicz z Kliniki Fizjoterapii

Czytaj więcej
Te pasty ochronią przed próchnicą. Jedyna wada to cenaBruksizm - choroba o podłożu psychologicznym
Bruksizm to powtarzająca się czynność mięśni szczęk, która polega na silnym zaciskaniu zębów lub nawykowym zgrzytaniu zębami. Może powodować zmiany w stawach skroniowo - żuchwowych, a nawet bóle głowy. Nie jest to zjawisko zagrażające życiu, jednak wpływa na jego jakość życia, głównie poprzez destrukcję uzębienia.
Uważa się, że choroba ma podłoże psychologiczne i zależy od stanu napięcia lub sytuacji stresowych. Coraz częściej schorzenie klasyfikuje się również jako zaburzenie psychosomatyczne.
Bruksizm najczęściej dotyka osoby, które mają wysoki poziom napięcia emocjonalnego, tendencją do zachowań rywalizacyjnych lub wysokim poziomem ambicji. Osoby z bruksizmem na ogół sypiają dobrze, jednak to ich partnerzy mogą mieć problemy snem ze względu na dźwięk zgrzytania zębów.
Pokonanie bruksizmu to nie tylko zadanie dla dentysty
Z najnowszych badań wynika, że najlepiej walczyć z bruksizmem holistycznie, zarówno u stomatologa, neurologa, psychoterapeuty jak i fizjoterapeuty.
Zaburzenie najczęściej zauważy jako pierwszy stomatolog (widoczne starcie zębów). W celach diagnostycznych wykonywane są badania ankietowe i kliniczne. W badaniach czynnościowych określa się stan napięcia i tkliwość mięśni.
Leczenie bruksizmu przez fizjoterapeutę polega na terapii schorzeń w zakresie stawów skroniowo-żuchwowych. W tym celu stosuje się odpowiednie techniki terapii manualnych, których celem jest rozluźnienie mięśni.
Fizjoterapia stomatologiczna
- Coraz bardziej popularna staje się fizjoterapia stomatologiczna. Ważne jest dobranie odpowiedniej, indywidualnej dla pacjenta techniki manualnej. Największą uwagę poświęca się mięśniom w obszarze czaszkowo-szyjnym, gdyż zmniejszenie ich napięcia oraz przywrócenie prawidłowego funkcjonowania stawu SSŻ zmniejszy dolegliwości bólowe - wyjaśnia Zygmunt Bartosiewicz z Kliniki Fizjoterapii.
Pacjent może również w domu kontrolować napięcie mięśni i niwelować bolesne dolegliwości. Można rozluźniać mięśnie otwierając usta przez kilka minut. Kolejnym prostym ćwiczeniem jest ułożenie dwóch palców na policzkach i wykonywanie kolistych ruchów do czasu odczucia zmniejszenia napięcia. Ćwiczeniem rozluźniającym mięśnie żwacza jest również szczypanie policzków. Należy delikatnie chwycić skórę policzków i ja rozciągnąć i przytrzymać. Ćwiczenia należy powtarzać kilka razy.
Najważniejsze jest zminimalizowanie lub wyeliminowanie stresu. Pomocna może być muzykoterapia, trening prawidłowego oddechu czy psychoterapia. Aby ograniczyć dolegliwości należy stosować szyny zgryzowe. Warto jednak pamiętać, że tylko wieloetapowe, holistyczne podejście może przynieść rozwiązanie problemu.

Czytaj więcej
Muzyka poprawia wyniki studentów stomatologii
Komentarze