• Tylko 36,9 proc. dorosłych osób w całej Anglii miało szansę dostać się do dentysty w ramach NHS w 2021 lub w 2022 r. Najgorzej pod tym względem jest w Liverpoolu - 33,1 proc.
  • Co piąta osoba, która nie mogła zapisać się na wizytę do dentysty pracującego dla NHS w ciągu ostatniego roku zdecydowała się na stomatologię „zrób to sam”.
  • W większości przypadków pacjenci samodzielnie usuwają bolące zęby, ale zdarzają się także inne zabiegi - typu doklejenie ukruszonego kawałka zęba za pomocą super glue lub usuwanie próchnicy zestawem dla majsterkowiczów  

Dentyści na NHS nie przyjmują

Ankieta przeprowadzona na zlecenie Liberalnych Demokratów wykazała, że ​​odsetek osób, które odwiedziły dentystę w ramach NHS, gwałtownie spadł w ciągu ostatnich pięciu lat.

Według danych z połowy 2022 r. tylko 36,9 proc. dorosłych osób w całej Anglii odwiedziło dentystę NHS w ciągu ostatnich dwóch lat (50,7 proc. w latach 2017-18). Z tej samej ankiety wynika, że wskaźnik ten gorszy jest m.in. w Liverpoolu - 33,1 proc. (50 proc. w latach 2017 – 2018). Miasto to miało także najniższy odsetek dzieci, które odwiedzały dentystę w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Wyniósł on 44,3 proc. (spadek z 59,6 proc. w latach 2017-18).

Ankieta pokazała, że co piąta osoba, która nie mogła zapisać się na wizytę do dentysty w ramach NHS w ciągu ostatniego roku (21 proc.) zdecydowała się na stomatologię „zrób to sam”. W większości przypadków było to usunięcie bolącego zęba, ale zdarzają się także inne zabiegi - typu doklejenie ukruszonego kawałka zęba za pomocą super glue lub usuwanie próchnicy zestawem dla majsterkowiczów.

Petycja o lepszy dostęp do dentysty 

Posłanka Daisy Cooper, rzeczniczka partii Liberalno – Demokratycznej ds. zdrowia, powiedziała: Usługi NHS kruszą się po latach złego zarządzania przez ministrów konserwatywnego rządu. Należy pilnie ogłosić plan ratunkowy, który zapewni, obywatelom usługę stomatologiczną w razie pilnej konieczności.

Departament Zdrowia i Opieki Społecznej (DHSC) odpowiedział, że liczba dentystów praktykujących w NHS wzrosła w 2021 r. o ponad 500, a rząd pracuje nad poprawą dostępu do opieki dentystycznej dla wszystkich pacjentów NHS na ten cel przeznacza się ponad 3 mld funtów rocznie.

Turecki kierunek leczenia stomatologicznego

W sierpniu 2022 r. głośne były perypetie Brytyjki, która udała się do Turcji, aby tam względnie tanio dokonać restytucji uzębienia. Leczenie zakończyło się dla niej  z fatalnym skutkiem, gdyż przyniosło efekt odwrotny od zamierzonego. Wydawało się, że po takim zdarzeniu przynajmniej turecki kierunek turystyki stomatologicznej będzie na cenzurowanym. Krytyka standardu tureckich usług stomatologicznych była powszechna.

Nic bardziej mylnego. Sally Murphy, mieszkanka Wirral poskarżyła się że była zmuszona polecieć do Turcji na leczenie stomatologiczne, bo dentyści na NHS są nieosiągalni, a pracujący poza systemem powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego wycenili swoją pracę na 19 tys. funtów. W jej przypadku zapłacenie takiej kwoty wiązałoby się z koniecznością zaciągnięcia kredytu hipotecznego. Zdesperowana Brytyjka wybrała tańszą alternatywę – lot do Antalyi i leczenie się u tureckich stomatologów. Na szczęście tym razem o komplikacjach w leczeniu Brytyjka nie wspominała.