
- Przybywa dowodów naukowych potwierdzających, że chore przyzębie zwiększa ryzyko chorób kardiologicznych, ale i neurologicznych
- Zapalenie przyzębia może być uznane za modyfikowalny czynnik ryzyka sercowo-naczyniowego
- W Japonii udowodniono związek między paradontozą a migotaniem przedsionków, informuje JACC: Clinical Electrophysiology.

Czytaj więcej
Aparat ortodontyczny. Leczenie do końca życiaZapalenie przyzębia. Częste u pacjentów kardiologicznych
Zapalenie przyzębia może stanowić czynnik ryzyka migotania przedsionków, jak dowodzą naukowcy na podstawie badania przeprowadzonego na grupie 76 kardiologicznych pacjentów .
Zapalenie przyzębia, powszechna choroba zakaźna o podłożu zapalnym, zaostrza przebieg niektórych chorób ogólnoustrojowych. Szacuje się, że schorzenie to występuje u ponad 50 proc. światowej populacji. Częstość jego występowania jest różna i, zależnie od wieku badanej populacji, wynosi od około 30 proc. wśród osób w wieku 30–44 lat do około 60 proc. wśród seniorów w wieku co najmniej 65 lat. Ponadto choroba ta częściej dotyczy mężczyzn, u których szczyt zapadalności występuje zazwyczaj około 60. roku życia.
Zapalenie przyzębia u osoby, która na przykład pali papierosy, prawdopodobnie zwiększa ryzyko chorób układu sercowo-naczyniowego, w wyniku czego może być uznane za modyfikowalny czynnik ryzyka sercowo-naczyniowego.
Nadciśnienie tętnicze i zapalenie przyzębia często współistnieją, zwłaszcza u osób starszych, mężczyzn palących tytoń, chorych z nadwagą lub otyłością,
chorych na cukrzycę, osób o niskim statusie socjoekonomicznym oraz osób słabo wykształconych. Jednak związek zapalenia przyzębia z migotaniem przedsionków pozostaje niejasny.
Zaburzenia rytmu serca i zły stan dziąseł
Badanie wykonane w Japonii ujawnia kilka parametrów ustalonych podczas badania jamy ustnej, które mają silną korelację z migotaniem przedsionków. O wynikach pracy informuje JACC: Clinical Electrophysiology.
Do badania wytypowano 76 pacjetnów z migotaniem przedsionków, którzy mieli przejść operację kardiologiczną. Wszyscy przeszli badanie stomatologiczne, jako wskaźniki zaawansowania choroby dziąseł oceniano:
- pozostałą liczbę zębów,
- intensywność krwawienia podczas badania sondą periodontologiczną,
- głębokość kieszonek zębowych,
- powierzchnię dotkniętą zapaleniem przyzębia (PISA, periodontal inflamed surface area).
Jak podają autorzy w podsumowaniu swoich wyników krwawienie podczas sondowania, kieszonki zębowe ≥4 mm oraz powierzchnia zapalenia przyzębia miały dodatnią, statystycznie istotną korelację z migotaniem przedsionków.
Ponadto wśród pacjentów, którzy mieli mniej niż 10 własnych zębów, powierzchnia objętego stanem zapalnym przyzębia miała dodatnią i silną korelację z migotaniem przedsionków. Ten parametr miał również istotny związek z zaburzeniami rytmu serca, nawet po uwzględnieniu wieku, wskaźnika masy ciała, niedomykalności zastawki mitralnej oraz CHADS₂ (zastoinowa niewydolność serca, nadciśnienie, wiek, cukrzyca, poprzedni udar/przemijający atak niedokrwienny).
Wykazanie związku przyczynowo-skutkowego wymaga badań prowadzonych na szerszą skalę, ale jak podkreślają naukowcy już te wyniki mogą mieć znaczenie dla ogólnego zdrowia pacjentów.

Komentarze