• Najważniejszym elementem w osiągnięciu ponad 90 proc. skuteczności leczenia kanałowego, jest czynnik ludzki, w tym cechy osobowościowe operatora.
  • W endodoncji miejsce na improwizację występuje niezwykle rzadko, jedynie w bardzo niestandardowych przypadkach.
  • Lekarze są wyśmienicie wykształceni, dysponują wiedzą w zakresie swojej specjalizacji na tym samym poziomie, co koledzy w innych rozwiniętych krajach.

– Dobry endodonta musi być sprawny manualnie i precyzyjny.   W pracy ważne jest staranne przestrzeganie procedur, które jasno wytyczają ścieżkę postępowania terapeutycznego – mówi lek. dent. Bartłomiej Karaś, członek Działu Badawczego Polskiego Towarzystwa Endodontycznego.

- Wyobraźnia i otwarty umysł przydają się o tyle, że morfologia zębów potrafi być bardzo zmienna i złożona. W endodoncji miejsce na improwizację występuje bardzo rzadko, jedynie w bardzo niestandardowych przypadkach. Natomiast w zdecydowanej większości przypadków jest jasno – krok po kroku – określony plan działania - zapewnia lek. dent. Bartłomiej Karaś.

- Nie mniej jednak, w moim 12-letnim doświadczeniu pracy endodonty przynajmniej raz w miesiącu mam pacjenta, którego stomatologiczny przypadek mnie zaskakuje – wyjaśnia endodonta.

Błyskawiczny postęp w endodoncji 

Lek. dent. Bartłomiej Karaś podczas niedawnego kongresu z okazji jubileuszu 70-lecia PTS wygłosił wykład dotyczący nowoczesnych procedur endodontycznych „10 kroków do sukcesu w endodoncji”.

Mówił on m.in. o miejscu polskiej stomatologii na tle osiągnięć i standardów światowych, a także o wyzwaniach stojących przed gałęzią stomatologii, jaką jest endodoncja.

O ile na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat nasza wiedza o anatomii i morfologii zębów co do zasady nie zmieniła się, o tyle w kwestii diagnostyki, leczenia i wytyczania standardów opieki nad pacjentem stomatologicznym można mówić o prawdziwej stomatologicznej rewolucji. Chodzi przede wszystkim o wynalezienie - i co ważniejsze – praktyczne upowszechnienie nowych technologii, które w znaczący sposób uczyniły leczenie zębów szybszym, mniej bolesnym, a przede wszystkim skuteczniejszym.

W efekcie pacjenci mają dzisiaj o wiele większą szansę niż kiedyś na wyleczenie chorych zębów (a pamiętajmy, że próchnica dotyka niemal 100 proc. dorosłych Polaków), a tym samym dłuższe zachowanie własnego uzębienia.

Wysokie standardy polskiej endodoncji

Postęp w leczeniu stomatologicznym, nie ominął także endodoncji – dziedziny zajmującej się rozpoznawaniem i leczeniem chorób miazgi zęba oraz tkanek okołowierzchołkowych.

Jak zauważa Bartłomiej Karaś nasi lekarze są wyśmienicie wykształceni, dysponując wiedzą w zakresie swojej specjalizacji na tym samym poziomie, co koledzy w innych rozwiniętych krajach.

Coraz więcej polskich stomatologów ma do czynienia w codziennej praktyce stomatologicznej z podstawowym leczeniem endodontycznym – wszak to z bólem zęba wynikającym z rozległej próchnicy czy wypadającym wypełnieniem pacjenci najczęściej przychodzą do gabinetu dentysty.

Skuteczne przeprowadzenie leczenia kanałowego jest możliwe dzięki – zdobywanej także na międzynarodowych szkoleniach – wiedzy na temat procedur oraz dzięki umiejętnościom praktycznym. Równie ważne jest posiadanie niezbędnego do przeprowadzenia leczenia endodontycznego wysokospecjalistycznego sprzętu, urządzeń, całego instrumentarium oraz wysokiej jakości materiałów do wypełnień kanałów.

– To wszystko skutkuje korzyściami dla pacjentów: zwiększa dostępność do leczenia endodontycznego, a tym samym szanse na uratowanie chorego, ale ciągle własnego, zęba – podkreśla lek. stomatolog Bartłomiej Karaś.

Leczenie endodontyczne: Polska vs świat

Standardy leczenia endodontycznego w Polsce trzeciej dekady XXI w. w żaden sposób nie odstają od światowych.

– O ile jeszcze w latach 90. XX w. ten dział stomatologii rozwijał się przede wszystkim w ośrodkach naukowych, a leczenie odbywało się w wybranych placówkach w większych miastach, to dziś leczenie kanałowe znajduje się nie tylko w ofercie każdej większej kliniki stomatologicznej, ale i wielu mniejszych gabinetach - uważa lek. dent. Bartłomiej Karaś.

- Duża w tym zasługa spopularyzowania w Polsce w ostatniej dekadzie urządzeń, takich jak mikroskopy zabiegowe, ultradźwięki, radiologia cyfrowa, endometry czy silniki do narzędzi maszynowych, czyli wszystkich tych urządzeń, które umożliwiają podjęcie leczenia nawet w skomplikowanych przypadkach. Ich pojawienie się w polskich gabinetach pozwoliło uprościć procedury, skrócić czas leczenia, zwiększając jego skuteczność, która dzisiaj przekracza 90 proc. – mówi lek. dent. Bartłomiej Karaś. I dodaje, że tak jak kiedyś, by wyleczyć ząb kanałowo trzeba było odwiedzić gabinet 3 do 5 razy, nierzadko trochę cierpiąc na fotelu, dziś czasami wystarczają jedna-dwie bezbolesne wizyty.

– Dla pacjentów to duża zmiana jakościowa, a gabinet dentystyczny dla wielu z nich przestał być miejscem, które ze strachu omijali szerokim łukiem – podsumowuje endodonta.
_______________________________________________________________

Lek. dent. Bartłomiej Karaś jest endodontą. Jako prelegent regularnie uczestniczy w konferencjach i wykładach dotyczących leczenia kanałowego w Polsce i na świecie. Prowadzi kursy dla stomatologów. Od 2013 r. przeprowadził ponad 350 kursów i wykładów na czterech kontynentach. Jako wykładowca współpracuje ze znanymi organizacjami, jako lider opinii z firmami: Style Italiano Endodontics, Poldent, Witkowscy Dental Training Center, Akademia Stomatologii, Carestream, Esdent.