Grupa kierowana przez dr Kan Wu z Zachodniochińskiego Szpitala Stomatologicznego Uniwersytetu Syczuan w Chengdu w Chinach badała czy  pandemia COVID-19 zmieniła funkcjonowanie doraźnej pomocy stomatologicznej.

Naukowcy przeanalizowali dane ponad 4 tys.  pacjentów, którzy odwiedzili przychodnie stomatologiczne w okresie od 20 stycznia do 8 marca 2020 r. i porównali je z danym z analogicznego  okresu 2019 r.

Okazuje się, że w 2020 r. na pogotowie dentystyczne zgłosiło się 2442 osób, podczas gdy w 2019 r. tylko  1716. Co oznacza wzrost o 29,7 proc. Ponadto średnia liczba pacjentów przyjmowanych codziennie w trybie nagłym także wzrosła z 35 pacjentów w 2019 r. do 50 osób podczas pandemii.

Lekarze wypisywali więcej recept. W 2020 r. 958 pacjentów (39 proc.) otrzymało recepty na antybiotyki i leki przeciwbólowe. Najczęściej podawano je w przypadkach ostrego zapalenia dziąseł i ostrego zapalenia okołokoronowego (często towarzyszy wyrzynaniu się dolnych ósemek).

Z kolei w 2019 r. tylko 304 pacjentów (18 proc.) otrzymało recepty na antybiotyki i leki przeciwbólowe. Autorzy stwierdzili, że najczęściej przepisywano je na zapalenie tkanki łącznej i ropnie jamy ustnej.

Powinno się zoptymalizować procedury leczenia i rozsądnie przydzielić materiały zgodnie ze zmianami wywołanymi przez pandemię, aby poprawić możliwości leczenia - podsumowuje dr Wu.

Więcej: BMC Oral Health