Pandemia COVID-19 wpłynęła dewastująco na stan zdrowia jamy ustnej.

Według szacunków brytyjskich dentystów w pierwszym roku pandemii w Anglii blisko 30 milionów wizyt stomatologicznych nie odbyło się w terminie. Wiele gabinetów udzielało tylko doraźnej pomocy stomatologicznej.  To ograniczenie miało powstrzymać rozprzestrzenianie się korowirusa.

Brytyjskie Stowarzyszenie Stomatologiczne szacuje, że najprawdopodobniej blisko 70 procent wszystkich wizyt w ogóle się nie odbyło.

Eksperci biją na alarm: ten  kryzys może być szczególnie dewastujący w przypadku dzieci oraz pacjentów z podwyższonym ryzykiem raka jamy ustnej, ponieważ ten nowotwór będzie diagnozowany z dużym opóźnieniem.