Rak jamy ustnej diagnozowany rzadziej o 30 proc.

Według brytyjskich danych, liczba osób skierowanych do diagnostyki onkologicznej z powodu podejrzeń o raka jamy ustnej spadła o ponad 30 proc. (porównywano 6 ostatnich miesięcy z półroczem poprzedzającym marzec 2020 r.).
Dentyści podczas rutynowych badań kontrolnych wychwytują wiele przypadków raka jamy ustnej na wczesnym etapie. Niestety, pandemia COVID-19 znacznie ogranicza funkcjonowanie praktyk dentystycznych. Stąd poważne obawy, że wiele osób z wczesnymi stadiami raka jamy ustnej pozostaje niezdiagnozowanych.
Wobec braku możliwości spotkania się z pracownikami służby zdrowia twarzą w twarz, dr Nigel Carter, dyrektor generalny Oral Health, podkreśla znaczenie samokontroli w domu i wiedzy, jak wykryć raka jamy ustnej we wczesnym stadium.
- Regularne przeglądy stomatologiczne i wizyty u lekarza rodzinnego to główne sposoby rozpoznawania wczesnych stadiów raka jamy ustnej. Obawiamy się, że bez dostępu do dentystów i innych lekarzy, wiele przypadków raka jamy ustnej pozostanie nierozpoznanych - powiedział dr Carter.
- Jakość życia osoby po leczeniu raka jamy ustnej, jak również jej szanse na pokonanie tej choroby, w dużej mierze zależą od czasu diagnozy. Pozwalając na nieleczenie tak wielu potencjalnych nowotworów jamy ustnej, istnieje realne niebezpieczeństwo, że więcej osób straci życie z powodu tej choroby - podkreślał dr Carter.
Rak jamy ustnej może pojawić się na języku, migdałkach, dziąsłach i ustach, a także na podniebieniu i dnie jamy ustnej oraz. Zmiany w jamie ustnej utrzymujące się przez trzy tygodnie, czerwone lub białe plamy na błonie śluzowej oraz niezwykłe grudki i obrzęki są typowymi wczesnymi znakami ostrzegawczymi. Objawem może być również utrzymująca się chrypka. Ważne jest, aby każdy wiedział, jak sprawdzić, czy nie ma raka jamy ustnej i skontaktował się z gabinetem dentystycznym, który będzie mógł przyjąć taką osobę, jako nagły wypadek.
COVID-19 miał znaczący wpływ na dostęp do opieki stomatologicznej w Wielkiej Brytanii. Badania pokazują, że 56 proc. dorosłych mieszkańców tego kraju twierdzi, że miało odroczone lub odwołane kontrole dentystyczne. British Dental Association szacuje zaległości w wizytach na 10 milionów z powodu konieczności zamknięcia gabinetów dentystycznych podczas pandemii.
Więcej: dentistrytoday.com

CZYTAJ TAKŻE:
» Przedłużenie na I kw. 2021 r. zaliczek w formule 1/12 nie dla dentobusów
lexDENT» COVID-19: byli palacze także bardziej narażeni
techDENT» Wrocław: dentyści mają kłopoty z dostępem do szczepień przeciwko COVID-19
newsDENT» Koronawirus 27 stycznia 2021 r.: 389 zgonów przy 6 789 zakażeniach
newsDENT
-
Przedłużenie na I kw. 2021 r. zaliczek w formule 1/12 nie dla dentobusów
lexDENT -
Bezpieczny gabinet stomatologiczny nie tylko podczas pandemii
newsDENT -
Wrocław: dentyści mają kłopoty z dostępem do szczepień przeciwko COVID-19
newsDENT -
Nanocząsteczki, które hamują próchnicę
techDENT -
Dental and Medical Problems – nowe wyzwania
eduDENT -
COVID-19: byli palacze także bardziej narażeni
techDENT -
Specjalizacja w czasie pandemii
lexDENT -
Dziewczynka zmarła po ekstrakcji zęba
lifeDENT
-
NFZ: bezlimitowe świadczenia stomatologiczne dla pacjentów do 18 r. ż.
newsDENT -
Obowiązek sprawozdawczy w 2021 r.
lexDENT -
Centrum Estetique na szybkiej ścieżce rozwoju
bizDENT -
Umowy z NFZ pokazują postępującą agregację rynku stomatologicznego, czy tylko?
newsDENT -
Lekarze i lekarze dentyści: zasady pracy w pandemii nie do przyjęcia
lexDENT -
Konkretyzowanie zasad rugowania amalgamatu z gabinetów stomatologicznych
lexDENT -
UM we Wrocławiu: wolnych 6 etatów dla asystentów na stomatologii
eduDENT -
LDEK: modyfikacje, uszczegółowienia i uzupełnienia
eduDENT
PRACA: OSTATNIE OGŁOSZENIA
-
lekarz dentysta
Kraków, małopolskie -
lekarz dentysta
Łódź, łódzkie -
lekarz dentysta
Warszawa, mazowieckie -
lekarz dentysta
ZĄBKI, mazowieckie