• Porównując styl życia królowej Elżbiety II ze stylem życia wielu celebrytów, polityków i ludzi zamożnych - można zrozumieć, co powinna oznaczać służba, służba także w obszarze leczenia stomatologicznego pacjentów - ocenia Secret Dentist na portalu Dentisty
  • Czasami można mieć wrażenie, że zawód dentysty stracił ważny aspekt moralny. Dentyści powinni wykorzystać przykład życia królowej, aby zastanowić się nad sobą
  • Dentysto przysięgnij, że będziesz starał się dawać przykład oraz czynić przyszłość lepszą i jaśniejszą dla wszystkich wokół nas - apeluje Dentistry

Dentistry to wiodący portal stomatologiczny na Wyspach Brytyjskich. Znalazł się w nim materiał nawiązujący do śmierci i pogrzebu królowej Elżbiety II. Stanowisko tego środowiska zaprezentowała redakcja występująca jako Secret Dentist. W apelu do brytyjskich lekarzy dentystów czytamy m.in.:

Stomatologia z moralnym przesłaniem

Wszyscy powinniśmy wziąć to doniosłe, jedyne w swoim życiu wydarzenie, jakim jest śmierć królowej, aby zastanowić się nad sobą, nad pracą, nad życiem, rodziną i wartościami.

Opieka zdrowotna to wyjątkowy biznes, a stomatologia jest wyjątkowa w opiece zdrowotnej. Dentyści powinni dawać przykład wszystkim wokół siebie: rodzinie, personelowi kliniki, pacjentom, że nie chodzi przede wszystkim o pieniądze. Nie chodzi o status celebryty, o nadmuchiwanie własnego ego. Chodzi o bycie pracownikiem służby zdrowia.

Czasami można mieć wrażenie, że zawód dentysty stracił ważny aspekt moralny. Dentyści powinni wykorzystać przykład życia królowej, aby zastanowić się nad sobą. 

Przysięgnij, że będziesz starał się dawać przykład oraz czynić przyszłość lepszą i jaśniejszą dla wszystkich wokół nas.

O ile wszyscy zrobimy to samo, możemy pokonać tych, którzy nie mogą lub nie chcą się zmienić.

Królowa Elżbieta II ma być dla stomatologów przykładem 

Pieniądze wydane na monarchię to dobrze wydane pieniądze. Królową powinien pozytywnie ocenić każdy kto ją spotkał w swoim życiu. Dała stabilność i mądrość przywódcom parlamentu, jeździła po świecie promując Wielką Brytanię. W zasadzie nie brała dnia wolnego i nawet na wakacjach (prawie zawsze w Wielkiej Brytanii) była gotowa pełnić swoje obowiązki.

Przez całe życie była światłem nadziei i szczęścia. Porównując ją i styl jej życia ze stylem życia wielu celebrytów, polityków i ludzi zamożnych - można zrozumieć, co powinna oznaczać służba. Służba to za każdym razem robić właściwą rzecz, we właściwy sposób, a nie to, co odpowiada danej osobie w danym momencie.