• Każdy dzień gorączki obniża stężenie plemników nawet o 9 proc. i zmniejsza ich ruchliwość o ok. 4,5 proc.
  • Podobne skutki mają także inne choroby wirusowe
  • Jakość nasienia wraca do normy po 3-4 miesiącach od zachorowania na COVID-19
  • Ograniczenia płodności może powodować szczepienie przeciwko COVID-19, które czasami wywołuje stan zapalny

Po COVID-19. O połowę mniej plemników

Ekspertka z Katedry Wirusologii i Immunologii UMCS w Lublinie przytoczyła najnowszą publikację na temat męskiej płodności w kontekście COVID-19. Powołała się na tureckie badanie z udziałem 200 mężczyzn w wieku od 20 do 50 lat. Stu z nich przechorowało COVID-19, a druga setka nie miała tej choroby.

- Zaobserwowano, że liczebność plemników u mężczyzn po COVID-19 była istotnie zmniejszona - nawet o około 53 proc., co sugeruje, że zdolność do prokreacji jest słabsza. Nie oznacza to, że ci mężczyźni stali się bezpłodni, tylko spłodzenie potomka będzie trudniejsze przy tak ograniczonej liczbie plemników - poinformowała prof. Szuster-Ciesielska. Dodała, że nie wykryto istotnej różnicy pod względem ruchliwości i żywotności plemników.

Zapalenie jąder

Wirusolog przypomniała, że nie jest to jedyna praca pokazująca, że COVID-19 może negatywnie wpływać na męską płodność.

- W innej publikacji opisywano obecność cytokin zapalnych w nasieniu, co świadczy o toczącym się procesie zapalnym, który sam w sobie ogranicza płodność. Ponadto u niektórych pacjentów po przejściu COVID-19 rozwijało się zapalenie jąder o podłożu autoimmunologicznym. Jedną z komplikacji zakażenia koronawirusem u mężczyzn są także zaburzenia erekcji spowodowane zahamowaniem dopływu krwi do penisa. Odpowiada za to właśnie wirus uszkadzający śródbłonek naczyń krwionośnych - dodała.

Płodność wraca do normy po 4 miesiącach

Wyjaśniła, że z dotychczasowych badań wynika, że jakość nasienia wraca do normy po około trzech-czterech miesiącach od przechorowania COVID-19.
- Przez ten czas para może mieć ograniczone możliwości poczęcia dziecka - sprecyzowała.

Prof. Szuster-Ciesielska zaznaczyła również, że nie tylko COVID-19, ale też inne choroby wirusowe przebiegające z podwyższoną temperaturą tymczasowo wpływają niekorzystnie na jakość nasienia mężczyzn.

- Uważa się, że każdy dzień gorączki obniża stężenie plemników nawet o 9 proc. i zmniejsza ich ruchliwość o ok. 4,5 proc. - przekazała.

Szczepienie przeciwko COVID-19. Przejściowy spadek liczebności plemników

Odnosząc się do szczepienia przeciw COVID-19, podkreśliła, że także ono wiąże się z wywołaniem stanu zapalnego w organizmie.

-Jak w przypadku innych szczepionek, pobudzana jest wtedy odpowiedź odpornościowa organizmu, tzn. podnosi się temperatura, rozwijają się objawy stanu zapalnego, co jest zupełnie naturalne, bo tak reaguje organizm praktyczne na każdą szczepionkę - wyjaśniła profesor.

Podkreśliła, że z różnych prac badawczych naukowców na całym świecie wynika, że rzeczywiście podanie szczepionki przeciwko COVID-19 również wiąże się z przejściowym obniżeniem jakości nasienia.

- Na przykład z publikacji naukowców z Izraela wynika, że spadek stężenia plemników po szczepieniu przeciw COVID-19 wynosi ok. 15 proc., a o 22 proc. zmniejsza się ich ruchliwość - poinformowała wirusolog, zaznaczając, że po upływie od 60 do 150 dni od zaszczepienia, parametry nasienia wracają do normy.