• Podanie drugiej dawki przypominającej przy użyciu obecnie zarejestrowanych preparatów, wykazuje wysoką, 70 - 80 proc. ochronę przeciw ciężkim postaciom COVID, hospitalizacjom i zgonom
  • Nie powinno się odkładać decyzji o szczepieniu na jesień, kiedy dostępna będzie zapowiadana szczepionka ze zmodyfikowanym składem
  • Personel medyczny w większości jest zaszczepiony przeciw koronawirusowi, jednak w wielu przypadkach od ostatniej, trzeciej dawki, upłynęło ponad 8 miesięcy  

Oczekiwanie na szczepionkę odpowiadającą nowym wariantom wirusa 

Personel medyczny nie powinien odkładać decyzji o szczepieniu na jesień, kiedy zapowiadane jest wprowadzenie na rynek szczepionek ze zmodyfikowanym składem – twierdzi dr Paweł Grzesiowski, ekspert NRL ds. zagrożeń epidemicznych.

Przyjęcie obecnie drugiej dawki przypominającej nie będzie stanowiło przeciwwskazania do uzupełniającej dawki nowej szczepionki, jeśli będzie dostępna jesienią – uważa dr Paweł Grzesiowski.

Jakie szczepionki wykorzystać?

W drugim szczepieniu przypominającym można wykorzystać zarówno szczepionki mRNA, te same, które były użyte jako pierwsza dawka przypominająca, jak również zmienić preparat, zgodnie z wcześniejszymi badaniami, które wykazały, że schematy mieszane mają korzystny wpływ na odpowiedź immunologiczną.

W przypadku przebycia COVID-19 w ostatnich miesiącach, odstęp między szczepieniem a wyzdrowieniem ustalany powinien być indywidualnie według zasady: po zakażeniu o lekkim przebiegu – odstęp 4 tygodnie, po średnio ciężkim przebiegu – 6-8 tygodni, po ciężkim przebiegu – 3 miesiące.

Ze względu na dostępność szczepionek przeciw grypie na sezon 2022/2023 możliwe jest jednoczesne przyjęcie szczepionki przeciw grypie i COVID-19, pod warunkiem wstrzyknięcia w oddzielne miejsca.

Skuteczność II dawki przypominającej 

Personel medyczny w większości jest zaszczepiony przeciw koronawirusowi, jednak w wielu przypadkach od ostatniej, trzeciej dawki, upłynęło ponad 6-8 miesięcy. Obecna fala jest związana z pojawieniem się nowego wariantu wirusa, który częściowo ucieka odporności wytworzonej w wyniku szczepień lub przechorowania, co nakłada się na okres naturalnego spadku poziomu przeciwciał poszczepiennych.

Jak wykazują badania, podanie drugiej dawki przypominającej przy użyciu obecnie zarejestrowanych preparatów, wykazuje wysoką, 70-80 proc. ochronę przeciw ciężkim postaciom COVID, hospitalizacjom i zgonom, ponadto, jak wykazują wcześniejsze badania, osoby zaszczepione krócej i w mniejszej skali emitują wirusa do otoczenia.