Zwiększanie liczby lekarzy nie może odbywać się kosztem jakości kształcenia przyszłych kadr medycznych - uważa Rady Organizacji Pacjentów. Przyszli lekarze muszą mieć zapewnioną najwyższą jakość kształcenia, w tym dostęp do kadry i zaplecza dydaktycznego na poziomie studentów kształcących się w uniwersytetach medycznych – uważa Rada.

Lekarze nie mogą być kształceni za wszelką cenę Fot. AdobeStock
NRL za wysoką jakością kształcenia lekarzy
- Wielkim problemem są braki kadrowe w systemie ochrony zdrowia, ale nie możemy pozwalać sobie na bylejakość i bezsensowną nadprodukcję lekarzy. Powinniśmy się zastanowić, jak zachęcić młodych lekarzy do podejmowania pracy w publicznej ochronie zdrowia - uważa prezes NRL Łukasz Jankowski. Podobne stanowisko zajęła Rada Organizacji Pacjentów.

Czytaj więcej
Co drugi Polak chodzi do dentysty, aby wyrwać ząbPacjenci nie chcą kształcenie lekarzy kosztem jakości kształcenia
Stanowisko Rady Organizacji Pacjentów przy ministrze zdrowia uważa, że:
- W długoterminowym planie, uwzgledniającym potencjał ilościowy przyszłych lekarzy i lekarzy dentystów, powinno się kierować wynikami rzetelnych analiz szacujących zapotrzebowanie na kadrę medyczną w tym również na liczbę specjalistów i miejsc rezydenckich biorąc pod uwagę potrzeby zdrowotne pacjentów;
- Nie bez znaczenia w perspektywie najbliższych lat pozostaje liczba wykształconej kadry medycznej. W procesie kształcenia przyszłej kadry lekarskiej należy uwzględniać przede wszystkim czynniki jakościowe określone w standardach kształcenia na kierunkach medycznych;
- Kształcenie lekarzy to proces spójny zdobywania zarówno wiedzy jak i doświadczenia w ośrodkach o wysokim stopniu referencyjności w obszarze nauk medycznych i nauk o zdrowiu. Dlatego też należy dążyć do tego, aby studenci medycyny na uczelniach do tej pory nie związanych z ochroną zdrowia mieli zapewnioną najwyższą jakość kształcenia w tym dostęp do kadry i zaplecza dydaktycznego na poziomie równoważnym ze studentami kształcącymi się w akademiach i ośrodkach uniwersyteckich;
- W planowanych zmianach należy kierować się zapisami Dyrektywy 2005/36/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 7 września 2005 r. w sprawie uznawania kwalifikacji zawodowych, która określa, że „kształcenie medyczne na podstawowym poziomie obejmuje co najmniej sześcioletni okres studiów lub 5,5 tys. godzin zajęć teoretycznych i praktycznych prowadzonych na uniwersytecie lub pod jego nadzorem” - niezależnie od uwarunkowań własnościowych podmiotów realizujących kształcenie lekarzy i lekarzy dentystów.
©
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Komentarze