• ECDC ostrzega, że w Europie w najbliższych tygodniach będą się szybko rozprzestrzeniały dwa subwarianty Omikronu - BA.4 i BA.5
  • Nowe warianty mogą powodować powtórne infekcje, ale raczej nie istnieje ryzyko, że będą one miały ciężki przebieg

Nowe warianty. Na ile groźne?

- Jest mało prawdopodobne, by pojawił się nowy wariant koronawirusa, który może zabić wielu ludzi, mimo iż istniejące szczepionki nie chronią w pełni przed Omikronem - uważa izraelski specjalista chorób zakaźnych prof. Szmuel Benenson.

W Izraelu dominuje wariant koronawirusa BA.5, który odpowiada za blisko połowę zakażeń. Może on powodować powtórne infekcje, ale raczej nie istnieje ryzyko, że będą one miały ciężki przebieg. Jest też raczej mało prawdopodobne, że pojawi się całkiem nowy wariant wirusa, przeciw któremu nie będzie szczepionki - ocenia Benenson.

Jednak wszystkie osoby starsze, cierpiące na choroby chroniczne, które nie były szczepione lub dostały tylko część dawek, i nie przeszły zakażenia, muszą się teraz zaszczepić - podkreśla ekspert.

Prawdopodobny wzrost zakażeń

- Prawdopodobnie (w Izraelu) jest wielokrotnie więcej dziennych infekcji niż ponad 5 tys., które są odnotowywane - uważa Benenson. Ostrzega, że istnieje też ryzyko, iż w najbliższych tygodniach na Covid-19 zachoruje poważnie wiele osób.

Tymczasem Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) ostrzegło niedawno, że w Europie w najbliższych tygodniach będą się szybko rozprzestrzeniały dwa subwarianty Omikronu - BA.4 i BA.5, które staną się dominującą mutacją wirusa.