
Od dentysty pacjentka wyczuła zapach alkoholu, ale też zaobserwowała, że lekarz dziwnie się zachowuje. Gdy wezwany przez kobietę patrol policji przyjechał na miejsce, okazało się, że stomatolog rzeczywiście jest nietrzeźwy i ma we krwi ponad 2,5 promila alkoholu.
Jak informowała Beata Jarczewska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Rawiczu, obecnie toczy się postępowanie w sprawie narażenia zdrowia i życia pacjentów. Najprawdopodobniej jednak te zarzuty nie zostaną lekarzowi postawione.
Udało się ustalić, że dentysta miał na ten dzień umówionych trzech pacjentów. Tyle że z dwoma pierwszymi jedynie omawiał przyszły plan leczenia i pacjentów nic nie zaniepokoiło w jego zachowaniu.
Dopiero trzecia pacjentka zorientowała się, że od lekarza czuć alkohol, ale stomatolog nie przystąpił do jej leczenia, bo kobieta wcześniej wezwała policję.
Dentysta będzie prawdopodobnie odpowiadał za wykroczenie, jakim jest wykonywanie obowiązków zawodowych pod wpływem alkoholu.
Komentarze