
Porozumienie o współpracy, z ramienia Narodowego Instytutu Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie - Państwowego Instytutu Badawczego, podpisał prof. dr hab. n. med. Andrzej Kawecki, zaś ze strony Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie, prezes ORL Łukasz Jankowski oraz reprezentujący Komisję ds. Lekarzy Dentystów tej Izby, wiceprezes ORL Dariusz Paluszek.
Z treści porozumienia wynika, że zarówno pracownicy Narodowego Instytutu Onkologii, jak i członkowie OIL w Warszawie będą wspólnie realizowali działalność dydaktyczną, rozwojową, naukową, badawczą. Wszystko po to, aby wesprzeć: diagnostykę oraz prewencję pierwotną nowotworów w obrębie głowy i szyi.
Taki cel być może nie wzbudza wśród osób cierpiących na choroby nowotworowe szczególnej nadziei, ale z pewnością jest dobrym pomysłem na to, aby pacjentów onkologicznych nie przybywało w tak niepokojąco szybkim tempie jak dotychczas.
To nie jest tak, że każdy lekarz leczący: laryngologicznie, okulistycznie, czy stomatologicznie nieomylnie zdiagnozuje rozwój choroby w pierwszym jej stadium. Po to jednak, żeby lekarze i lekarze dentyści mieli ku temu jak najlepsze podstawy, medycy zrzeszeni w OIL w Warszawie będą się kształcić z pomocą specjalistów z Narodowego Instytutu Onkologii. Przy czym w pierwszej kolejności nie chodzi o zaawansowane programy badawcze, czy projekty studyjne, a o stworzenie swoistej mapy drogowej, procedur typu „check point”, w oparciu o które medycy zwiększyliby prawdopodobieństwo postawienia trafnej diagnozy w początkowych stadiach choroby nowotworowej.
Dr. n. med. Dariusz Paluszek, wiceprezes ORL w Warszawie i członek Prezydium NRL w rozmowie z infoDENT24.pl zapewnił, że dzięki współpracy z Narodowym Instytutem Onkologii już w najbliższych tygodniach pojawią się konkretne rozwiązania, w oparciu o które pacjent będzie mógł w ekspresowym tempie, praktycznie z godziny na godzinę przebyć drogę od gabinetu okulistycznego, laryngologicznego czy stomatologicznego do lekarza pracującego w Instytucie Onkologii. Okazuje się bowiem, że pomimo przyspieszonych ścieżek terapeutycznych, kart diagnostyki i leczenia onkologicznego - zapoczątkowanie profesjonalnej terapii wciąż nie należy do procesów, które tempem odpowiadają potrzebie chwili.
prof. dr hab. n. med. Andrzej Kawecki
Szybkie wdrożenie leczenia to połowa sukcesu, jednak należy robić wszystko, aby ten sukces nie przesłaniał potrzeb profilaktycznych.
Dr n. med. Paweł Koczkodaj, zastępca kierownika Zakładu Epidemiologii i Prewencji Pierwotnej Nowotworów Instytutu Onkologii powiedział infoDENT24.pl, że czynnik ryzyka, szczególnie w przypadku chorób nowotworowych głowy i szyi, można w znaczącym stopniu zredukować. Przykładem niech będzie osoba notorycznie paląca papierosy i nadużywająca alkoholu – w jej przypadku niebezpieczeństwo pojawienia się choroby nowotworowej wzrasta nawet kilkudziesięciokrotnie w porównaniu do średniej statystycznej.
W roli lekarza, stojącego na pierwszej linii diagnostycznej, powinni występować stomatolodzy, chociażby z tego powodu, że Polacy odwiedzają ich w ciągu roku 150 – 170 mln razy, niemal tak często jak lekarzy POZ. To oczywiste zatem, że w racjonalnym systemie opieki medycznej stomatolog powinien pełnić szerszą funkcję niż stać na straży zdrowia jamy ustnej. Dentyści w zasadzie są „za”, ale to zdecydowanie za mało, aby przypisać im rolę szczególnego opiekuna pacjenta. Trzeba czegoś więcej.
Jest szansa, aby podpisane porozumienie zmniejszyło wykaz utrudnień, które blokują racjonalne działania i zamieniło ten wykaz w listę spraw możliwych do załatwienia.
Wspólna inicjatywa lekarzy z Instytutu Onkologii oraz Komisji ds. Lekarzy Dentystów Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie ma jeszcze jeden pozytywny aspekt, nie będzie ograniczona tylko do terenu woj. mazowieckiego gdyż do projektu zostaną zaproszone inne izby.
wiceprezes ORL Dariusz Paluszek
Lekarze, lekarze dentyści chcą mieć narzędzia, które ułatwią diagnostykę, chcą jednoznacznych wskazań pomocnych w postawieniu prawidłowego rozpoznania. Przydałyby się rzetelne internetowe bazy wiedzy, witryny - przewodniki, nie zastępujące, ale wspomagające diagnozę.
Medycy potrzebują wsparcia ze strony medycznych towarzystw naukowych, uznanych specjalistów – lekarzy onkologów z określonego obszaru specjalistycznej wiedzy.
W końcu lekarze, lekarze dentyści oczekują wyznaczenia szybkiej – i co ważne – efektywnej ścieżki diagnostycznej, dzięki której mogliby prawidłowo pokierować pacjentem już w trakcie jego pierwszej wizyty w gabinecie.
Prawdą jest, że porozumienie o współpracy jest dopiero pierwszym krokiem w stronę zapewnienia skuteczniejszych sposobów: prewencji, diagnostyki i leczenia chorób onkologicznych, ale sygnatariusze umowy chcą rozpocząć szybki marsz w korzystnym dla pacjentów kierunku.
Komentarze