Resort zdrowia potwierdził 2 032 nowe przypadki zakażenia koronawirusem z województw: mazowieckiego (320), śląskiego (241), wielkopolskiego (201), dolnośląskiego (200), łódzkiego (163), zachodniopomorskiego (140), małopolskiego (135), pomorskiego (129), kujawsko-pomorskiego (96), lubelskiego (77), opolskiego (73), podkarpackiego (54), podlaskiego (48), świętokrzyskiego (48), lubuskiego (46), warmińsko-mazurskiego (41). 20 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.

Z powodu COVID-19 zmarło 11 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 11 osób.

Jesteśmy w fazie - jak wszyscy widzimy - luzowania obostrzeń i w fazie tak naprawdę małego eksperymentu populacyjnego - co się stanie, gdy poluzujemy wszystkie obostrzenia - powiedział w rozmowie z PAP lekarz naczelny ds. COVID-19 w szpitalu wojewódzkim w Szczecinie prof. Miłosz Parczewski.

- Oczekujemy, że nie stanie się nic albo nie stanie się wiele, ale też z pewnym niepokojem patrzymy na to, jaki będzie efekt puszczenia do szkół dzieci z klas 1-3, później starszych, a później zmniejszenia części obostrzeń - kontynuował.

Dodał, że największy efekt w jego ocenie przyniesie powrót uczniów do szkół; jaki to będzie efekt, okaże się 2-3 tygodnie po zniesieniu restrykcji. - Czyli tak naprawdę testem będzie koniec maja - podkreślił.

Zaznaczył, że koniec trzeciej fali jest wyraźnie odczuwalny w szpitalu - zmniejszyła się liczba osób z koronawirusem zgłaszających się na SOR, liczba łóżek zajętych przez pacjentów z COVID-19, a także liczba zgonów, rozpoczęło się też otwieranie części oddziałów dla pacjentów niecovidowych.