
- Pandemia trwa, a informacje o koronawirusie w Chinach - niepewne
- Chińskie szczepionki przeciwko SARS-CoV2 mniej skuteczne niż zachodnie
- Odporność populacyjną powinno się opierać na szczepieniach, a nie na przechorowaniu COVID-19
- Sezon zachorowań na COVID-19 może rozpocząć wariant omikron, ale nie będzie on jedyny

Czytaj więcej
Na te choroby najczęściej umierają Polacy. Nowe dane GUSPandemia koronawirusa nie zakończyła się
Obawiam się tego, co może dziać się jesienią w przypadku nowych odmian SARS-CoV-2 – poinformował kierownik Zakładu Wirusologii Molekularnej Instytutu Chemii Bioorganicznej PAN w Poznaniu dr n. med. Paweł Zmora.
Jak podkreślił, pandemia trwa, a informacje o opanowaniu rozprzestrzeniania się koronawirusa w Chinach mogą nie mieć pokrycia w rzeczywistości.
- Informacje, jakie płyną ze świata nauki wskazują, że niestety, chińska szczepionka przeciw SARS-CoV-2, oparta o inaktywowanego wirusa, nie spełnia swojego zadania. Jej skuteczność jest zdecydowanie niższa niż szczepionek opartych na technologii mRNA czy preparatów firm AstraZeneca i Johnson&Johnson. Zatem Chiny po raz kolejny mogą stać się przyczyną wybuchu kolejnej fali zachorowań - wskazał Zmora.
Czy rzeczywiście dominuje wariant omikron?
Naukowiec podkreślił, że według dostępnych oficjalnych danych z sekwencjonowania koronawirusa w Chinach dominuje obecnie wariant omikron. - Ale czy rzeczywiście tak jest? Musimy mieć na uwadze to, że dane z Chin po części są filtrowane przez tamtejszy aparat partyjny i nie do końca muszą odzwierciedlać rzeczywistość - zaznaczył.
- Zdecydowanie odporność populacyjną powinniśmy opierać tylko i wyłącznie na szczepieniach, a nie na przechorowaniu COVID-19, zwłaszcza tym łagodnym czy bezobjawowym, dlatego, że niestety, nie pozostawia ono trwałej odporności w naszym organizmie. To z kolei może spowodować, że jesienią będziemy wprowadzać stan epidemii po raz kolejny i po raz kolejny system ochrony zdrowia będzie kierował wszystkie siły do walki z COVID-19 - powiedział.
Polacy nie mają odporności populacyjnej
Ekspert podkreślił, że przez wysoką zakażalność wariantu omikron najnowsze dane wskazują, iż odporność populacyjną na koronawirusa można uzyskać przy poziomie 90 - 95 proc. wyszczepienia społeczeństwa.
- Czyli jest to porównywalne z odpornością wymaganą przy ochronie populacji przed wirusem odry - zaznaczył. Według ostatnich danych Ministerstwa Zdrowia w Polsce w pełni zaszczepionych przeciw SARS-COV-2 jest prawie 22,5 mln osób.
Niebezpieczeństwo mutacji omikronu
Naukowiec ocenił, że najbliższej jesieni sezon zachorowań na COVID-19 może rozpocząć wariant omikron, przy czym niekoniecznie będzie on odpowiedzialny za wszystkie zakażenia przez cały okres jesienno-zimowy.
- Obawiam się, że w związku z dużą liczbą nowych przypadków wariant omikron będzie mutował, a sezon jesienno-zimowy będzie kończył się z innym, nowym wariantem SARS-CoV-2. Niestety, w chwili obecnej nie wiemy, w jakim kierunku wirus będzie ewoluował i czym może nas zaskoczyć - powiedział.

Czytaj więcej
Stosował płyn do płukania ust. Niemal stracił wzrok
Komentarze