
- W każdym z województw funkcjonuje dentobus, diagnozujący i leczący dzieci na koszt NFZ
- Koszt zakupu 16 dentobusów w 2017 r. wyniósł 24 mln zł
- Posłanka Hanna Gill - Piątek chce wiedzieć: ile wynosił całkowity koszt funkcjonowania dentobusów w latach 2017 - 2022 i jaka jest liczba zdiagnozowanych i przeleczonych w nich dzieci
Jakie są korzyści z funkcjonowania dentobusów
Hanna Gill-Piątek zadała ministrowi zdrowia sześć zasadniczych pytań dotyczących funkcjonowania dentobusów.
Posłanka chce wiedzieć:
- Ile "dentobusów" obecnie realizuje pierwotne cele?
- Czy dochodziło do wypadków związanych z dentobusem (kolizje drogowe, włamania i kradzieże oraz wypadki). Jeśli tak, to jak wyglądały te zdarzenia i jaki jest koszt napraw dentobusów.
- Ile dzieci skorzystało z pomocy oferowanej w mobilnych gabinetach dentystycznych w latach 2017 - 2022?
- W jakich lokalizacjach zatrzymywał się dentobus (z podziałem na miejscowości i liczby dzieci, które skorzystały z usług dentobusu).
- Jak wyglądają statystyki dotyczące dzieci z małych miejscowości, które mogły mieć utrudniony dostęp do opieki dentystycznej. Jaki odsetek dzieci bez dostępu do gabinetów stomatologicznych w szkołach skorzystał z opieki dentobusu?
- Ile wynosił całkowity koszt funkcjonowania dentobusów w latach 2017 - 2022?
Pięć lat funkcjonowania dentobusów
W 2017 r. za 24 mln złotych zamówiono 16 tzw. dentobusów - po jednym na każde województwo. Głównym założeniem projektu Ministerstwa Zdrowia było leczenie próchnicy u dzieci z małych miejscowości i wsi, które miały utrudniony dostęp do opieki dentystycznej w większych ośrodkach miejskich - przypomina Hanna Gill-Piątek.
Posłanka przytacza oceny sprzed kilku lat, zgodnie z którymi mobilne gabinety stomatologiczne nie przyczyniły się do zmniejszenia próchnicy u dzieci, bo dentyści niechętnie w nich pracują i nie docierają na wsie. W dentobusach mają problem m.in. z uzyskaniem zgody opiekuna na leczenie małego pacjenta. W wielu województwach brakowało chętnych do podpisania kontraktu.
infodent24.pl niejednokrotnie informował o kondycji funkcjonowania dentobusów, o liczbie zdiagnozowanych i przeleczonych w nich dzieci i kosztach pracy mobilnych gabinetów stomatologicznych.
Komentarze