• Warszawski Uniwersytet Medyczny proponuje strategię "Dobre relacje personelu medycznego z pacjentami"
  • Strategia ta zawiera rekomendacje dotyczące poprawy relacji chorych z personelem medycznym

Dobra komunikacja to dobro pacjentów. I wysoka jakość opieki medycznej

Rektor WUM mówił o tym podczas śniadania prasowego zorganizowanego w związku z publikacją zaproponowanej przez uczelnię strategii "Dobre relacje personelu medycznego z pacjentami". Przedstawiono w niej najważniejsze rekomendacje dotyczące poprawy relacji chorych z personelem medycznym.

Prof. Zbigniew Gaciong namawia do debaty na ten temat z udziałem najważniejszych przedstawicieli systemu ochrony zdrowia, a także podjęcia działań służących poprawie relacji personelu medycznego z pacjentami. Jak zaznaczał: służy to dobru pacjentów, jak i wysokiej jakości opieki medycznej. Może też przyczynić się do zmniejszania liczby skarg zgłaszanych przez pacjentów do izb lekarskich, Rzecznika Praw Pacjenta, a nawet do sądów. "Bo często wynikają one z braku właściwej relacji i komunikacji" - powiedział.

- Właściwa komunikacja jest ważna dla wszystkich stron procesu terapeutycznego - zaakcentował. I nie chodzi w niej jedynie o większy komfort i lepsze samopoczucie pacjentów, jak też lekarzy, pielęgniarek i całego personelu medycznego. Rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego zwrócił uwagę, że lepsza komunikacja poprawia skuteczność leczenia i jakość opieki, bo pacjent bardziej stosuje się do zaleceń lekarza i mocniej się angażuje skomplikowaną diagnostykę i terapię. Korzysta na tym również budżet państwa, gdyż bardziej skuteczne leczenie obniża koszty opieki medycznej.

Przeszkolony z komunikacji lekarz leczy lepiej

Prof. Zbigniew Gaciong powołał się na badania wykazujące, że lekarze po szkoleniu w lepszej komunikacji z pacjentami lepiej leczą. Sprawdzono to na przykładzie nadciśnienia tętniczego krwi. W tej powszechnie występującej chorobie bardzo ważna jest współpraca pacjenta z lekarzem, ponieważ wymaga długotrwałego zażywania leków, do końca życia. A skutkiem źle leczonego nadciśnienia jest często zawał serca i udar mózgu.

Współautorka strategii "Dobre relacje personelu medycznego z pacjentami" dr Antonina Doroszewska z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego powiedziała dziennikarzom, że na budowaniu lepszych relacji z pacjentem korzystają też lekarze. -Stwierdzono, że rzadziej zdarza się u nich wypalenie zawodowe - zaznaczyła.

Eksperci przyznali, że w odpowiedniej komunikacji z pacjentem i leczeniu kluczowe znaczenie ma empatia personelu medycznego, jak również konkretne umiejętności w tym zakresie. Wielu umiejętności w komunikowaniu można jednak się na uczyć, zarówno na studiach medycznych, jak i w szkoleniu podyplomowym. - Empatii też można się nauczyć-  zapewniała dr Antonina Doroszewska.

Zaufanie do lekarzy. Dramatycznie niskie w Polsce

W Warszawskim Uniwersytecie Medycznym od roku akademickiego 2018/2019 prowadzone jest szkolenie studentów w zakresie umiejętności komunikowania się od pierwszego roku studiów. Jak zapewniła dr Antonina Doroszewska, nie polega ono wyłącznie na wysłuchiwaniu wykładów. Prowadzone są także warsztaty praktyczne, na przykład symulacje różnego typu konsultacji lekarskich z udziałem osób pełniących rolę pacjentów.

Specjalistka wyjaśniała, że studenci i lekarze muszą nauczyć się trudnej sztuki komunikowania się z pacjentem w krótkim czasie. Według dostępnych w Polsce danych - poinformowano podczas spotkania - przeciętna wizyta lekarska trwa około 10 minut. W tym czasie lekarz musi zbadać i zdiagnozować pacjenta, przekazać mu informacje o jego stanie zdrowia, ustalić plan dalszego postępowania, wypełnić dokumentację medyczną i wystawić receptę. - Bardzo ważne jest zatem, by ten niewielki czas przeznaczony na rozmowę wykorzystać efektywnie - tłumaczyła dr Antonina Doroszewska.

Na pytanie PAP czego najbardziej potrzebują pacjenci, specjalistka powiedziała, że przede wszystkim nie tego, by lekarz był władcą, a pacjent jedynie jego klientem. To już przeszłość. W sondażu przeprowadzonym na potrzeby strategii tak odpowiedziało jedynie odpowiednio 2 i 4 proc. ankietowanych. Aż 33 proc. pacjentów oczekuje, by zajmujący się nim lekarz był profesjonalistą, a co czwarty - żeby był jego opiekunem.

Według rektora Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego dla pacjenta najważniejsze jest poczucie bezpieczeństwa. - Musi on wiedzieć gdzie się udać i czego może oczekiwać - zaznaczył. Przyznał, że spada w naszym kraju zaufanie do lekarzy. Polska pod tym względem jest w Europie na przedostatnim miejscu, tuż przed Rosją - ostrzegał. Dodał, że rośnie natomiast prestiż zawodu pielęgniarek.