• Chcąc uniknąć skomplikowanego leczenia stomatologicznego pacjentka regularnie zgłaszała się do dentysty na wizyty kontrolne
  • Stan jej uzębienia nigdy nie wzbudzał zastrzeżeń. W takiej sytuacji poddawała się tylko czyszczeniu zębów
  • Okazało się, że dentystka przez długi czas nie zauważała próchnicy
  • W efekcie leczenie zębów będzie wyjątkowo skomplikowane.
  • W ramach rekompensaty dentystka wypłaciła pacjentce 10 tys. funtów 

Niezauważona próchnica 

41-letnia Anna Krupska, mieszkanka Croydon na wizyty kontrolne zgłaszała się do dentystki w TOP Medical Clinic. Tam regularnie poddawała się profesjonalnemu czyszczeniu zębów, płacą za każdym razem po 120 funtów.

Jakież było zdziwienie pacjentki, gdy ta dowiedziała się we wrześniu 2022 r., że ma rozległe ogniska próchnicy, które ponoć były wynikiem jedzenia owoców w okresie letnim.

Prześwietlenie zębów potwierdziło dramatyczną diagnozę. Leczenie każdego z chorych zębów kosztować miało ok. 400 funtów.

Dentofobia z trudem przezwyciężana 

Anna Krupska, asystentka laboratoryjna z Croydon, powiedziała MyLondon: Od dziecka bałam się dentystów, więc moim mottem było „zawsze lepiej zapobiegać niż leczyć”. Pacjentka nie dała się przekonać, że zmiany próchnicze nastąpiły zaledwie w ciągu kilku miesięcy od ostatniej wizyty u dentysty.

Anna Krupska dodała: Całe życie staram się uniknąć sytuacji, w której się znalazłam. Pieniądze są istotne, ale bardziej przeraża mnie perspektywa podjęcia bolesnego leczenia.

Odszkodowanie za niewłaściwą diagnożę

Prawnik Rebecca McVety z Dental Law Partnership powiedziała: Stres i ból, którego doświadczyła nasza klientka, były w prosty sposób do uniknięcia, gdyby dentysta przeprowadził zawczasu odpowiednią diagnozę i wdrożył stosowne leczenie.

Dentystka zapłaciła 10 tys. funtów w ugodzie pozasądowym chociaż nie przyznała się do winy.