Współpraca pomiędzy lekarzami dentystami a technikami dentystycznymi jest sprawą bardzo istotną dla obu stron. Cały zespół stomatologiczny (lekarz, asystentki, rejestratorki, technicy) powinien być zgraną drużyną mającą na celu najwyższe dobro pacjenta. Lekarz dentysta, planując leczenie protetyczne, działa harmonijnie z technikiem dentystycznym, któremu zleca wykonanie zaprojektowanej pracy protetycznej, ale i ta proteza nie może być elementem pozbawionym osoby wykonującej leczenie całej jamy ustnej pacjenta.

Czytaj także: Wprosto tym, dlaczego dentysta jest drogi

Marzeniem jest, aby każdy pacjent w Polsce, który opłaca składkę na ubezpieczenie zdrowotne otrzymał bezpłatnie świadczenia stomatologiczne na wysokim poziomie. Niestety na przeciętnego Polaka jest przeznaczanych około 50 złotych rocznie na leczenie stomatologiczne, a to wystarcza ledwie na badanie przeglądowe. Odpowiedzialność za całość leczenia spada na lekarza dentystę, który w obliczu ograniczania środków na leczenie finansowane z NFZ, coraz częściej odstępuje od udzielania świadczeń w ramach umowy z NFZ. Dlatego też stomatologia się prywatyzuje i sporo usług wykonywanych w gabinetach jest opłacanych z kieszeni pacjenta.

Z zażenowaniem przyjmuję wszelkie próby pokazania lekarzy dentystów w złym świetle z powodu pobierania opłat od pacjentów. W systemie, w którym państwo polskie wycofuje opiekę stomatologiczną ze szkół pozwalając na pogarszanie się stanu uzębienia najmłodszego pacjenta, a następnie zaniża rzeczywiste koszty realizacji świadczeń opłacanych przez  NFZ  prezentowanie lekarzy dentystów przyjmujących prywatnie jest nieuczciwe.

Leczenie stomatologiczne to nie tylko honorarium lekarskie. Koszty prowadzenia gabinetu stale rosną są to zarówno materiały, jak i wyposażenie, koszty lokalowe itd. Lekarze dentyści mają również obowiązek stałego doskonalenia zawodowego i dla dobra pacjenta chcą wiedzieć coraz więcej o możliwościach nowoczesnej stomatologii a to też kosztuje.

Nie mogę zgodzić się ze zdaniem Andrzeja Duliana prezesa Izby Gospodarczej Techników Dentystycznych z Krakowa wypowiedzianym dla tygodnika Wprost, że lekarze dentyści pożywiają się na milionach bezzębnych Polaków. Przedstawianie opinii publicznej lekarzy dentystów będących pośrednikami pomiędzy pacjentem a technikiem dentystycznym jest naruszeniem dobrego imienia lekarzy dentystów, a także może świadczyć o niezrozumieniu procesu leczenia stomatologicznego. Pokazanie złej współpracy, opartej rzekomo na nakładaniu marż przez lekarzy, a nie na kompleksowym leczeniu - jest nieprawdą.

W dużej mierze współpraca pomiędzy lekarzami dentystami a technikami dentystycznymi układa się dobrze i ma na celu jak najwyższą jakość kompleksowego leczenia stomatologicznego. Pacjent wymagający protezowania musi zostać wcześniej zbadany przez lekarza dentystę w celu zaplanowania właściwej odbudowy funkcji żucia. Sugerowanie pacjentom zwracanie się do techników dentystycznych po protezę z pominięciem lekarza stwarza niebezpieczeństwo zdrowotne. Wypowiedź prezesa Andrzeja Duliana jest wysoce niestosowna.

Lek. dent. Anna Lella, wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej, przewodnicząca Komisji Stomatologicznej NRL.