
Mieszkanka Winsfordu w Wielkiej Brytanii została znaleziona martwa w swojej sypialni. Policja prowadziła dochodzenie, by wykluczyć samobójstwo. W ciągu ostatnich godzin życia kobieta wysłała do swojego byłego partnera sms-a ze zdjęciem leków, jakie miała zamiar przyjąć.
Na kilka dni przed śmiercią kobiecie zaczął dokuczać ropień w jamie ustnej, jednak zbyt obawiała się zakażenia koronawirusem u dentysty, by szukać fachowej pomocy. Była przekonana, że jeśli zachoruje na COVID-19, to chorować będzie ciężko, gdyż wielokrotnie była już w szpitalu z powodu wirusowego zapalenia wątroby i zapalenia płuc, przechodziła też sepsę.
Próbowała sobie pomóc zażywając leki przeciwbólowe i smarując chore miejsce maścią z kurkumą domowej roboty. Najprawdopodobniej przyjęła nieświadomie zbyt dużą dawkę leków, co skończyło się tragicznie.
Więcej: thesun.co.uk
Komentarze