Po potężnym uderzeniu łokciem w twarz, 31-letni piłkarz Diego Godin musiał przerwał mecz. Natychmiast pojechał do szpitala, gdzie stwierdzono złamanie szczęki i wybite trzy zęby. Zapewne kontuzja nie byłaby tak poważna, gdyby Godin stosował ochraniacz.

Obsługa meczu wykazała się dużą wiedzą jak postępować w przypadku takich urazów. Po ostatnim gwizdku sędziego pracownicy Wanda Metropolitano przeszukali murawę w poszukiwaniu wybitych zębów Godina.

Więcej: dailymail.co.uk