- Usta są jedną z tych części ciała, o których niezbyt dużo myślimy, mimo że codziennie z nich korzystamy – mówi Jen Wong z Science Gallery London. Wystawa ma ten brak zainteresowania całkowicie odmienić. 

 Kryształ śliny – odwiedzający będą mogli zostawić próbkę swojej śliny i wziąć udział w hodowaniu zbiorowego kryształu śliny. W końcu każdy zdrowy człowiek produkuje codziennie od 0,75 do 1,5 l śliny, która w 99,5 proc. utworzona jest z wody, a pozostałe 0,5 proc. daje niezwykły wgląd w to kim jesteśmy. Dawka wiedzy na temat roli śliny podczas mówienia, jedzenia, trawienia, jako potencjalnego dowodu w kryminalistyce, i materiału  diagnostycznego w medycynie.  Będzie też można przemyśleć dylemat - w jaki  sposób ślina budzi tak przeciwstawne odczucia  obrzydzenia i atrakcyjności.

Końcowa bruzda – nietuzinkowa wielka rzeźba, której tematem jest język. Nietuzinkowa bo to lodówka wypełniona ponad 700 woskowymi odlewami języków. Zainteresowani będą mogli wziąć udział w warsztatach, na których pozostawią wycisk swojego języka, a także zastanowią się jak jego wygląd świadczy o nich i o ich zdrowiu.

Kultura całowania – główny eksponat to zdjęcia agarowych płytek, na których odciśnięto usta, po czym wszystkie włożono do inkubatora, w którym wyhodowano pozostawione przez usta bakterie.
Humorystyczny wykład wyjaśni dlaczego się całujemy; dlaczego w niektórych kulturach pocałunki są tak różne; co się dzieje w mózgu (biochemicznie) gdy się całujemy; do kogo należy rekordowo długi pocałunek.

Ugryź mnie – interaktywna instalacja , która pozwoli wczuć się w rolę posiłku zwierząt. Co się czuje będąc połykanym przez zwierzę, jak wyglądają zęby różnych zwierząt. Niepowtarzalna okazja do zbadania jamy ustnej, a może lepiej gębowej, z zupełnie innej perspektywy po wetknięciu głowy  do środka dzieła sztuki.

Więcej: london.sciencegallery.com