List pożegnalny zawierał m.in. takie treści:

"Obecnie jesteś zaangażowana w walkę z rakiem, która jest wyczerpująca fizycznie, mentalnie i emocjonalnie. Nie będziesz w stanie funkcjonować w klinice na zadowalającym poziomie, w czasie twojej walki o życie.vZ tego względu zwalniam cię od 11 sierpnia 2014 r. Twoje ostatnie uposażenie wyślę 15 sierpnia.vNasze myśli i modlitwy są z tobą - walczącą z tą straszną chorobą.Dziękuję za twój czas spędzony w Visnich Oral Surgery. Mam nadzieję, że twoja walka zakończy się sukcesem."

List zamieszczony na Facebooku wywołał lawinę komentarzy i nie mniejszą dawkę oburzenia.

Prawnik doktora Visnicha próbował go tłumaczyć, że decyzja o zwolnieniu pozwoli pracownicy skorzystać z zasiłku dla bezrobotnych.