Wina Luisa Ramosa, 36-letniego chirurga jest bezsporna, gdyż całe zdarzenie zarejestrowała kamera zamontowana w gabinecie stomatologicznym. Do zdarzenia doszło podczas zabiegu wykonywanego w znieczuleniu ogólnym.

Luis Ramos, w trakcie działania anestetyków, zamiast realizować zabieg stomatologiczny, zajął się piersiami 17-letniej dziewczyny, pomiędzy którymi umieścił swoją twarz, co sprawiało mu nieukrywaną przyjemność o jednoznacznym charakterze.

Sprawa wyszła na jaw, gdyż właściciel kliniki, dr Steven Podstreleny całe zdarzenie oglądał na ekranie monitora podłączonego do kamery rejestrującej wszystko co dzieje się w gabinecie stomatologicznym.

Kolejny wątek w sprawie dotyczył kwestii montażu kamer w pomieszczeniach kliniki stomatologicznej. Steven Podstreleny zapewniał, że sprzęt rejestrujący został zamontowany, po to - aby w razie konieczności - mieć dowód na to w jaki sposób realizowany był proces leczenia. Poza tym kamery umieszczone zostały w widocznym miejscu i w zasadzie każdy wiedział o ich istnieniu.

Czy tak było rzeczywiście – wyjaśni postępowanie prokuratorskie.

Wobec tłumaczenia właściciela kliniki, trudno zrozumieć postępowanie molestującego pacjentki dentysty. Pacjentki, gdyż analiza zarejestrowanego obrazu wykazała, że Luis Ramos dopuścił się co najmniej siedmiu podobnych czynów. Jego pozaprawne działanie zostało uchwycone podczas analizy 500 godzin nagrań z kliniki, którą przeprowadzili policjanci. Seksualnemu maniakowi  grozi 10 lat więzienia.

Więcej: cbs8.com