• Ceny, jakie trzeba teraz płacić za leczenie stomatologiczne, są coraz wyższe, w porównaniu do 2021 r.  wzrost sięga 20 proc.
  • Ogólnokrajowa sytuacja gospodarcza wpływa na funkcjonowanie gabinetów stomatologicznych - ceny energii nie różnią się od tych, które wszyscy płacą w gospodarstwach domowych
  • Na koszt zabiegu składa się cena materiałów stomatologicznych i instrumentów, często wykorzystywanych tylko jednorazowo.  Generalnie stomatologia nie jest tanią dziedziną medycyny, m. in. dlatego, że sprzęt musi być stale unowocześniany. W dobie kryzysu daje się to szczególnie odczuć

Drożyzna wkracza do gabinetów stomatologicznych

W porównaniu do września ubiegłego roku ceny za usługi stomatologiczne wzrosły o 20 proc. Dlaczego? - Wynika to z wielu składowych ceny finalnego - nazwijmy to - produktu jakim jest usługa stomatologiczna - powiedział dentysta dr n. med. Marcin Aluchna z Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie.

Jak informuje  dentysta dr n. med. Marcin Aluchna w rozmowie z polsatnews.pl wzrosły wszystkie składowe: prąd, ogrzewanie, woda, ale też to o czym pacjenci niekoniecznie muszą wiedzieć. Wzrosły koszty dodatkowe, jak koszty utylizacji odpadów medycznych. To jest dość istotny element - podkreślił stomatolog.

 Instrumenty dentystyczne. Ceny w górę

Na koszty leczenia wpływa oczywiście także cena  materiałów i instrumentów stomatologicznych, od których zależy jakość leczenia. W zakupach gabinetu stomatologicznego mają więc priorytet.  - Mimo, że mamy coraz wspanialszych polskich producentów, to nie są w stanie zapewnić nam pełnego zaopatrzenia, a ponadto wykorzystują komponenty pochodzące z zagranicy - tłumaczy dr Aluchna.

Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że liczy się nie tylko jakość instrumentów, ale też  doskonalenie technologii stomatologicznych, ale też koszty leczenia endodontycznego, które pochłania dużo jednorazowych instrumentów. A to  generuje jeszcze dodatkowo  koszt utylizacji.