Wrocławska OIL informuje, że sądy powszechne coraz częściej prowadzą postępowania cywilne także przeciwko lekarzom dentystom - świadczeniodawcom m.in. z powództwa NFZ w tzw. trybie uproszczonym. W postępowaniach tego typu sąd nie przeprowadza rozprawy i wydaje tzw. nakaz zapłaty w oparciu o przedłożoną przez powoda dokumentację. Sprawy te, co prawda, nie dotyczą wysokich kwot, jednak przyjęta formuła jest bardzo niebezpieczna dla pozwanych.

Nakaz zapłaty jest wysyłany przez sąd do lekarza listem poleconym w formule zwrotnego potwierdzenia odbioru. O ile świadczeniodawca nie odbierze takiego listu, ma problem - gdyż w takiej sytuacji, zgodnie z prawem pismo traktowane jest jako doręczone. W efekcie wyrok staje się uprawomocniony. Świadczeniodawca z prawomocnym wyrokiem sądowym, przesłanym listownie, nie ma możliwości obrony poprzez wniesienie odwołania. W zasadzie jedyne co pozostaje świadczeniodawcy, to zapłata kary zgodnie z wyrokiem.