Ustawa o jakości w opiece zdrowotnej grozi papierologią i wyścigiem szczurów? Ocena eksperta

- Projekt ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta znalazł się w Sejmie. Przepisy zawarte w tym dokumencie mają m.in. wprowadzić mechanizmy monitorowania jakości udzielanych świadczeń
- Skalę trudności, związanych z uzyskaniem autoryzacji i jej utrzymaniem, Andrzej Cisło przyrównuje do wdrożenia standardów RODO. To będzie proces kilkukrotnie bardziej uciążliwy
- Były wiceprezes NRL z dużym niepokojem analizuje zapowiadany system rozliczania kontraktowanych świadczeń w oparciu o system współczynników korygujących powiązanych z uzyskanymi wskaźnikami, opisującymi jakość opieki zdrowotnej. Dlaczego?
- Negatywna opinia pacjenta na temat usług medycznych będzie bardzo prawdopodobna i to niezależnie od stopnia zaangażowania konkretnego świadczeniodawcy w proces leczenia, bo system ochrony zdrowia źle funkcjonuje
Projekt ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta znalazł się w Sejmie.
Przepisy zawarte w tym dokumencie mają m.in. wprowadzić mechanizmy:
- monitorowania jakości udzielanych świadczeń,
- funkcjonowania obligatoryjnego systemu autoryzacji placówek kontraktujących z NFZ,
- wprowadzające dobrowolny system akredytacji (obecnie funkcjonujący),
- wdrażające rejestr zdarzeń niepożądanych,
- uruchamiające system świadczeń kompensacyjnych z tytułu zdarzeń niepożądanych, które będą miały miejsce w szpitalach.
Były wiceprezes NRL skoncentrował ocenę planowanych regulacji prawnych na rozwiązaniach mających największy wpływ na funkcjonowanie podmiotów wykonujących działalność leczniczą w lecznictwie ambulatoryjnym.
Autoryzacja: skomplikowane i nieokreślone procedury
Prezes NFZ ma wyznaczać harmonogram składania wniosków o autoryzację. Nie wiadomo jednak jaka kolejność wnioskowania ma obowiązywać.
Skalę trudności, związanych z uzyskaniem autoryzacji i jej utrzymaniem, Andrzej Cisło przyrównuje do wdrożenia standardów RODO. To będzie proces kilkukrotnie bardziej uciążliwy - uważa i wskazuje na obowiązek:
- monitorowania jakości,
- zgłaszania zdarzeń niepożądanych,
- raporty okresowe.
Świadczeniodawcom grozi kolejna fala papierologii – ocenia Andrzej Cisło. W jego opinii dla mniejszych podmiotów ambulatoryjnych być może udałoby się stworzyć zunifikowane oprogramowanie do prowadzenia systemu oceny jakości, jednak nikt tego nie zrobi za darmo. Były wiceprezes NRL uważa, że takie oprogramowanie powinny współtworzyć i utrzymywać izby lekarskie nieodpłatnie użyczając go swoim członkom.
Sankcje za słabe wskaźniki jakości
To w jaki sposób będą rozliczane kontrakty przez publicznego płatnika zależeć ma m.in. od osiągniętych przez świadczeniodawcę wskaźników, podzielonych na trzy obszary:
- kliniczny (póki co nie zdefiniowany dla podmiotów ambulatoryjnych),
- zarządczy (skargi oraz fakt posiadania akredytacji),
- konsumencki (odsetek pacjentów, którzy wypełnili ankiety satysfakcji powyżej średniej dla wszystkich świadczeniodawców).
- Ustanawianie wskaźnika „powyżej średniej” jest zupełnie chybione. To legislacyjna ucieczka od ewidentnej trudności, jaką jest ujęcie w liczby niemierzalnego parametru satysfakcji pacjentów i przerzucenie kłopotu na barki świadczeniodawców. Ekstrapolując proponowaną zasadę ad absurdum: jeśli średnia satysfakcji ze wszystkich podmiotów będzie bardzo wysoka (stan pożądany), np. 85 proc, to wynik konkretnego świadczeniodawcy np. 80 – 83 proc. (pomimo, że jak najbardziej satysfakcjonujący), okaże się de facto – niewystarczający – ostrzega Andrzej Cisło.
W jego ocenie taki pomysł będzie zaproszeniem do wyścigu szczurów, w którym może być zatracona rzeczywista dbałość o pacjenta.
Satysfakcja pacjentów z założenia kiepska
Andrzej Cisło z dużym niepokojem analizuje zapowiadany system rozliczania kontraktowanych świadczeń w oparciu o system współczynników korygujących powiązanych z uzyskanymi wskaźnikami, opisującymi jakość opieki zdrowotnej. Otóż współczynniki takie będzie ustalał prezes Narodowego Funduszu Zdrowia. W oparciu o jaką zasady? To do końca nie jest jasne.
Autora analizy niepokoi to, że dla takich poradni jak stomatologiczne - głównym, a może jedynym kryterium zastosowania takich, a nie innych współczynników korygujących pozostanie poziom satysfakcji pacjentów.
Ten z założenia będzie obciążony niezadowoleniem z powodu:
- kiepskiego dostępu do świadczeń gwarantowanych (kolejki),
- okrojonego koszyka dostępnych procedur,
- standardów leczenia, różnych od tego co oferują lekarze dentyści poza NFZ.
W takich okolicznościach negatywna opinia pacjenta byłaby bardzo prawdopodobna i to niezależnie od stopnia zaangażowania konkretnego świadczeniodawcy w proces leczenia.
- Pacjenci, otrzymują zatem realną możliwość wyrażenia skutecznej, negatywnej opinii, często z powodu sytuacji, na które lekarz nie będzie miał żadnego wpływu – przestrzega Andrzej Cisło.
- Łatwo sobie wyobrazić „nową świecką tradycję” jakiegoś rodzaju gry w pozyskiwanie pozytywnych opinii - komentuje.
Projekt ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta
Uzasadnienie do ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta
Więcej: stomatolodzy.org.pl
Zabieg podwyższonego ryzyka, a zgoda pacjenta
Czarne pasty do zębów ścierają szkliwo? Ocena ekspertki


Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
CZYTAJ TAKŻE:
» Lekarze bez znajomości polskiego. Kto odpowie za błąd w leczeniu?
lexDENT» Nowe wyceny w leczeniu stomatologicznym. Są uwagi do projektu "cennika"
newsDENT» NFZ ustalił nowe wyceny w leczeniu stomatologicznym. Uwagi do 1 lutego
newsDENT» 13 stycznia posiedzenie Rady ds. rozwoju stomatologii
newsDENT
-
153 miejsc specjalizacyjnych dla lekarzy dentystów w rozdaniu wiosennym
eduDENT -
W Elektrowni Powiśle rusza Centrum Metamorfoz Medicover Stomatologia
bizDENT -
Zmiany zasad udzielania świadczeń stomatologicznych. Paweł Barucha o ostatnich korektach
lexDENT -
Rejestracja pacjentów stomatologicznych rozpisana na kilka miesięcy
newsDENT -
Program bezpłatnej opieki stomatologicznej nad uczniami Nowogardu
newsDENT -
Po 20 latach skarga pacjenta na wynik leczenia kanałowego zęba. Sprawa w sądzie
lexDENT -
Higiena jamy ustnej dzieci leczonych onkologicznie
techDENT -
NFZ wyda 2,8 mld zł na leczenie zębów w 2023 r. To o 16,8 proc. więcej niż rok temu
bizDENT
-
NFZ ustalił nowe wyceny w leczeniu stomatologicznym. Uwagi do 1 lutego
newsDENT -
Nowe wyceny w leczeniu stomatologicznym. Są uwagi do projektu "cennika"
newsDENT -
Błędy w leczeniu endodontycznym wyceniono na 31,2 tys. zł
lexDENT -
Za mało publicznych pieniędzy na stomatologię. Polacy muszą leczyć zęby „za swoje”
newsDENT -
Zasady eksploatacji autoklawów w gabinecie stomatologicznym. Wytyczne Urzędu Dozoru Technicznego
lexDENT -
Medycy tylko w publicznym sektorze. Warunek wyższych zarobków. Plany Adama Niedzielskiego
newsDENT -
Zmiany zasad udzielania świadczeń stomatologicznych. Paweł Barucha o ostatnich korektach
lexDENT -
Kto jest najbogatszym dentystą na świecie? Lista
bizDENT
PRACA: OSTATNIE OGŁOSZENIA
-
asystent/ka stomatologiczna
Chlewiska, mazowieckie -
lekarz dentysta
Wrocław, dolnośląskie -
lekarz dentysta
Warszawa, mazowieckie -
lekarz dentysta
Wolsztyn, wielkopolskie